Nie ma wątpliwości, że Arthur jest dla Barcelony coraz ważniejszą postacią. Brazylijczyk znakomicie wkomponował się w grę zespołu i stopniowo staje się liderem środka pola. We wczorajszym spotkaniu po raz kolejny pokazał się z bardzo dobrej strony. "Mundo Deportivo" informuje, że dobra forma pomocnika nie wynika jedynie z jego umiejętności oraz zrozumienia z kolegami, ale również diety. Piłkarz wraz z przenosinami na Camp Nou, miał bowiem zmienić swoje nawyki żywieniowe.
Arthur nie chce pozostawiać niczego przypadkowi i stara się korzystać ze wszystkich możliwości pomocy, oferowanych przez klub. Z tego powodu współpracuje on z dietetykami Barcelony, którzy przygotowują mu dwa posiłki dziennie. Brazylijczyk zmniejszył ilość spożywanego mięsa na rzecz ryb. Ponadto w jego diecie pojawiło się więcej sałatek, ryżu oraz makaranów. Pomocnik nie tylko zwraca uwagę na to, co je, ale również intensywnie pracuje na siłowni. Ćwiczenia, który wykonuje mają na celu wzmocnienie mięśni, co ma przełożyć się na mniejsze ryzyko kontuzji.