Jak informuje kataloński "Sport", Ousmane Dembélé nie jest na sprzedaż. FC Barcelona cały czas ma wierzyć w umiejętności młodego Francuza i chce dać mu szanse na pokazanie ich na Camp Nou. Według dziennika szanse na to, że 21-latek opuści zimą klub są bardzo znikome, a wręcz zerowe. Zarząd jest świadomy problemów sprawianych przez byłego zawodnika Borussii Dortmund. Wszyscy wiedzą, że adaptowanie się Dembélé do Blaugrany trwa dłużej niż powinno, ale mimo wszystko nie mają zamiaru podejmować pochopnych decyzji. Jego tragiczny występ w starciu z Sevillą sprawił, że kolejne spotkania obejrzał z ławki rezerwowych. Zarząd ma nadzieję, że przez ten czas Francuz zdołał przemyśleć swoje zachowanie i już niedługo powróci do dobrej dyspozycji. 21-latek dał bardzo dobrą zmianę w niedzielnym starciu z Realem Madryt i sztab szkoleniowy wierzy, że będzie to początek serii udanych występów.
Na drodze do bardziej profesjonalnego podejścia do zawodu Francuza może stać jego młody wiek. Być może to właśnie on jest powodem pewnych zachowań, które nie są akceptowane w takim klubie jak Barcelona. Wszyscy wiedzą, że pierwszy sezon w wykonaniu 21-latka nie należał do udanych. Zarząd nie zamierza jednak opierać swojej decyzji, co do przyszłości piłkarza jedynie o to, co miało miejsce w poprzedniej kampanii. Były przecież przypadki, kiedy nowy nabytek Dumy Katalonii początkowo nie zachwycał, a z biegiem czasu stawał się kluczowym zawodnikiem. Bardzo dobrym przykładem jest rodak Ousmane'a Dembélé, Thierry Henry, który również nie miał udanego startu w barwach Blaugrany.
Reprezentant Francji cały czas jest daleki od osiągnięcia tego, czego oczekuje od niego zarówno zarząd, jak i kibice, ale powoli zaczyna prezentować się coraz lepiej. Jego wejście w meczu przeciwko Realowi Madryt pokazało, że ma potencjał na stanie się jednym z najlepszych zawodników świata. Wydaje się, że Ernesto Valverde dalej nie jest do końca przekonany, czy powinien na niego stawiać od pierwszej minuty czy nie, ale daje do zrozumienia, że na niego liczy. Według "Sportu",szatnia Barcelony również widzi, że 21-latek stara się powrócić na właściwe tory i wierzy, że już niebawem będzie prezentował poziom, który pozwoli mu na regularne występy w podstawowej jedenastce.