• 51

Dembélé: Chcemy wygrać Ligę Mistrzów

Ubezpieczenie Twojego pojazdu w pełni online - Beesafe.pl

Ousmane Dembélé udzielił wywiadu dla klubowej telewizji, której głównym tematem był powrót do gry w Lidze Mistrzów. Francuz wierzy w szanse Katalończyków na końcowe zwycięstwo w tych rozgrywkach.

Liga Mistrzów

- To najpiękniejsze rozgrywki, obok Mistrzostw Świata. Mierzysz się w nich z najlepszymi zespołami w Europie. W tym sezonie gram w tych rozgrywkach nieco więcej. Staram się pokazywać swoją najlepszą wersję na boisku.

- Pierwszy sezon? Po porażce z Romą, wszyscy byliśmy bardzo rozczarowani. Ale wcześniej zagraliśmy dwa dobre spotkania przeciwko Chelsea. Pamiętam swojego pierwszego gola w rewanżowym meczu. Był ważny, bo pomógł w awansie.

- Brak triumfu w Lidze Mistrzów od trzech lat? Wiemy, że przegapiliśmy szansę w ostatnim sezonie. Fizycznie czujemy się teraz lepiej. Mogliśmy więcej odpocząć. Nie możemy doczekać się gry w tych rozgrywkach.

Wymagający kalendarz

- W styczniu rozgrywaliśmy także mecze w Pucharze Króla, co było dla nas męczące. W lutym czeka nas Liga Mistrzów. Musimy sprostać zadaniu.

Wspomnienia z fazy grupowej

- Rozegraliśmy dobre spotkania, na przykład w Londynie przeciwko Tottenhamowi. To pozwoliło nam na wyjście z grupy. Jestem usatysfakcjonowany naszym występem w fazie grupowej.

Gol, który cię definiuje

- Ten przeciwko Tottenhamowi. Miałem trochę szczęścia. Zauważyłem, że przeciwnik ma problemy z opanowaniem piłki, odebrałem ją i wykorzystałem wolną przestrzeń, aby zdobyć gola.

Oczekiwania w Lidze Mistrzów

 - Ludzie wiedzą do czego jesteśmy zdolni w tym sezonie. Jesteśmy wielkim klubem, FC Barceloną. Graliśmy bardzo dobrze w Londynie. Tamten wynik pokazuje poziom, na którym jesteśmy.

Jak czujesz się po kontuzji kostki?

- Czuje się lepiej. Byłem w stanie zagrać 15 minut przeciwko Athletikowi. Muszę wracać do gry powoli. Przed nami ważne spotkania, także to następne z Lyonem.

Kontuzja nadeszła w najlepszym momencie twojej formy?

- Tak. Czułem się bardzo dobrze. Czułem się decydującym zawodnikiem i wykonywałem dobrą robotę podczas meczu, ale taki jest futbol. Wracam powoli, ale chce podnieść moje tempo, aby poprawić moją grę na boisku, w obliczu ważnych spotkań, które nadchodzą.

Co powiedziałbyś o Lyonie osobie, która nie zna tego klubu?

- To świetny zespół, który ma kilka bardzo dobrych zawodników. Trudno będzie ich pokonać, zwłaszcza na ich stadionie. Pokazali to już w tym sezonie Ligi Mistrzów. Musimy być ostrożni grając z nimi. Nie możemy myśleć, że będzie łatwo. To największy klub we Francji. Wygrali wiele trofeów i zawsze zajdą daleko w Lidze Mistrzów. Musimy być ostrożni, bo mają piłkarzy, którzy mają doświadczenie w tych rozgrywkach.

Znasz któregoś z piłkarzy Lyonu?

- Tak, oglądam często Ligue 1. Grałem z kilkoma ich piłkarzami w reprezentacji narodowej, takimi jak Fekir, Mendy czy Moussa Dembélé. To piłkarze, którzy zawsze mogą stworzyć zagrożenie. Będziemy musieli rozegrać świetne spotkanie przeciwko nim.

- Dla mnie Nabil Fekir to najlepszy piłkarz Olympique’u Lyon. Mają jednak innych piłkarzy, którzy są bardzo utalentowani. Będziemy musieli uważać na wszystkich, jeśli chcemy rozegrać dobry mecz.

- Gra przeciwko Mendy’emu? Znamy się bardzo dobrze. Rywalizacja z nim będzie trudna, bo jest bardzo szybki. Jest bardzo dobrym obrońcą, ale będziemy musieli uważać także na innych piłkarzy.

- Z Dembélé także znam się bardzo dobrze. Graliśmy razem na poziomie młodzieżowym w reprezentacji. Jest prawdziwą dziewiątka. Jest szybki, dobry technicznie i z łatwością zdobywa bramki. Jest teraz w dobrej formie, będziemy musieli uważać na niego.

Lyon wygrał z Paris-Saint Germain, a poza tym nie przegrał żadnego meczu w fazie grupowej. W szatni uważacie, że będzie to dla was trudny przeciwnik?

- Tak. To nie było dla nas łatwe losowanie. Bez wątpienia. Nie ma słabych zespołów na tym etapie rozgrywek. Mają wielu młodych piłkarzy i potrafią grać w piłkę. Grają bardzo dobrze. Widziałem ich mecz z Paris-Saint Germain, a także przeciwko Manchesterowi City.

To będzie twoje pierwsze spotkanie na nowym stadionie Lyonu? Czy grałeś już tam wcześniej, jako zawodnik Rennes albo reprezentacji?

- Grałem tam z reprezentacją przed Mistrzostwami Światami. To bardzo duży stadion, bardzo piękny. Będzie duży doping, bo będą gościli Barcelonę. Musimy być bardzo skupieni.

Samuel Umtiti mówił ci o Lyonie?

- Tak, czasami rozmawialiśmy o tym klubie. Mówił mi, że musimy być bardzo skoncentrowani, ponieważ to świetny zespół. Zna dobrze miasto, czuje się tam jak w domu.

To dla was pierwszy mecz w Lidze Mistrzów z VAR-em. Co myślisz o tym narzędziu?

- Ma pomagać sędziom w podejmowaniu dobrych decyzji. Mam nadzieję, że sędziowie nie będą musieli często konsultować się w trakcie meczu.

Co myślisz o tym sezonie w swoim wykonaniu?

- Zacząłem bardzo dobrze i pełniłem ważną rolę na początku sezonu. W listopadzie siedziałem na ławce rezerwowych, ale to normalne. W trakcie sezonu przechodzimy przez trudniejsze momenty. Wierzę w siebie. Spróbuje robić to, co potrafię najlepiej i być decydujący dla zespołu.  

Czego nauczyłeś się w Barcelonie?

- Nauczyłem się tego, co mam robić, kiedy stracę piłkę. Poznałem znaczenie bycia decydującym i konsekwentnym grając na wysokim poziomie. To bardzo ważne tutaj w Barcelonie.

Sezon zaczął się bardzo dobrze. Strzeliłeś gola przeciwko Sevilli w Superpucharze Hiszpanii. Z mentalnego punktu widzenia, strzelenie gola w pierwszym meczu sezonu było ważne?

- Tak. Sprawiło to, że poczułem się dobrze. Zyskałem pewność siebie i dobrze wszedłem w sezon. Zależy mi na rozegraniu dobrego sezonu.

Czym różni się stary Dembélé od nowego, który zdobywa więcej goli?

- Strzelam więcej bramek i zaliczam progres, ponieważ ciężko na to pracuję. Muszę pozostać decydującym graczem, który notuje asysty czy zdobywa gole. Muszę zawsze pomagać mojemu zespołowi.

Strzelałeś zawsze, kiedy zespół cię potrzebował: na Anoeta, w Valladolid, Rayo…

- Strzelanie goli jest ważne. Jestem napastnikiem i muszę być decydujący, kiedy zespołowi idzie trochę gorzej. Musimy być skupieni na swoich celach. Chcemy wygrywać tytuły, zajść daleko w Lidze Mistrzów, wygrać ją, a także wygrać ligę.

Z twojego punktu widzenia, najważniejsze nie jest strzelanie goli, tylko bycie decydującym zawodnikiem?

- Tak. Takim, który strzela bramki, lub notuję asystę. Najważniejszą rzeczą dla napastnika są bramki, ale asysty są również ważne.

Strzeliłeś bardzo ważnego gola przeciwko Atletico w ostatnich minutach meczu.

- To było bardzo ważne trafienie. W tym czasie nie szło mi dobrze. Kiedy Leo podał mi piłkę, zobaczyłem Oblaka pędzącego w moim kierunku. Nie myślałem nad tym zbytnio i po prostu strzeliłem.

Widzimy cię na każdej pozycji w ataku. Która jest twoją ulubioną?

- Na prawej lub lewej stronie. Lubię obie. To nie ma większego znaczenia. Jeśli jestem na boisku, jestem szczęśliwy.

Wolisz strzelać lewą czy prawą nogą?

- Wolę strzelać tą, którą zdobywam gole. Jeśli piłka wpada do siatki, to świetnie. To nie ma znaczenia, czy robię to prawą nogą czy lewą. Najważniejsze jest bycie decydującym.

Widzieliśmy w meczu z Levante, że trener ustawił cię na prawym wahadle. To było ważne dla ciebie, aby zobaczyć, że trener ci ufa?

- Tak, bo to nie była moja pozycja. Musiałem pomóc zespołowi, bo nie mieliśmy wtedy Sergiego i Nelsona. Zagraliśmy dobrze, bo wygraliśmy tamte spotkanie 0-5.

Zauważyliśmy, że coraz lepiej rozumiesz się z Messim. Co oznacza dla ciebie gra z nim w jednej drużynie?

- Jest wielkim piłkarzem. Jest łatwiej, kiedy jest na boisku. Podaje mu piłkę i zawsze jest w stanie zrobić z nią niesamowite rzeczy. Kiedy jest na boisku, jest łatwiej dla nas napastników, ponieważ rywale są skupieni na nim. Świetnie podaje i kreuje nam sytuacje bramkowe. Prawdą jest, że po upływie czasu, lepiej rozumiemy się na boisku. To coś pozytywnego. Zamierzamy dać z siebie wszystko, aby wygrać w każdych rozgrywkach.

Czujesz, że zespół jest bardziej zmotywowany do wygrania Ligi Mistrzów, po słowach Messiego w Pucharze Gampera?

- Tak. Nie wygraliśmy Ligi Mistrzów od trzech lat. W każdym razie, najpierw musimy przejść Lyon. Wciąż jesteśmy daleko od naszego celu. Musimy zrobić jeszcze wiele rzeczy, ponieważ droga jest długa.

18.02.2019 12:15, autor: lance, źródło: FCBarcelona.cat

Powiązane newsy

Mecze


FC Barcelona

Mallorca
1 : 0
La Liga
Olímpic Lluís Companys - 21:00 08-03-2024

FC Barcelona

SSC Napoli
3 : 1
Champions League
Olímpic Lluís Companys - 21:00 12-03-2024

Atlético Madryt

FC Barcelona
0 : 3
La Liga
Metropolitano - 21:00 17-03-2024

FC Barcelona

Las Palmas
1 : 0
La Liga
Olímpic Lluís Companys - 21:00 30-03-2024

PSG

FC Barcelona
2 : 3
Champions League
Parc des Princes - 21:00 10-04-2024

Cádiz CF

FC Barcelona
0 : 1
La Liga
Nuevo Mirandilla - 21:00 13-04-2024

FC Barcelona

PSG
1 : 4
Champions League
Olímpic Lluís Companys - 21:00 16-04-2024

Real Madryt

FC Barcelona
- : -
La Liga
Santiago Bernabéu - 21:00 21-04-2024

FC Barcelona

Valencia
- : -
La Liga
Olímpic Lluís Companys - 14:00 27-04-2024

Tabela La Liga

Drużyna M W R P BZ BS Pkt
1 Real Madrid 31 24 6 1 67 20 78
2 Barcelona 31 21 7 3 62 34 70
3 Girona 31 20 5 6 63 39 65
4 Atlético de Madrid 31 19 4 8 59 36 61
5 Athletic Club 31 16 9 6 51 29 57
6 Real Sociedad 31 13 11 7 45 33 50
7 Valencia CF 31 13 8 10 34 32 47
8 Real Betis 31 11 12 8 38 37 45
9 Villarreal 31 10 9 12 49 54 39
10 Getafe 31 9 12 10 37 43 39
11 Osasuna 31 11 6 14 36 44 39
12 Las Palmas 31 10 7 14 29 35 37
13 Sevilla 31 8 10 13 39 44 34
14 Alavés 31 8 8 15 26 38 32
15 Mallorca 31 6 13 12 25 36 31
16 Rayo Vallecano 31 6 13 12 25 38 31
17 Celta de Vigo 31 6 10 15 33 46 28
18 Cádiz 31 4 13 14 21 41 25
19 Granada CF 31 3 8 20 32 60 17
20 Almería 31 1 11 19 30 62 14

Ostatnie komentarze

Ubezpieczenie Twojego pojazdu w pełni online - Beesafe.pl