Gerard Piqué stanie dzisiaj przed wyzwaniem pobicia osobistego rekordu: strzelenia gola w trzech meczach z rzędu. Katalończyk trafił do siatki w poprzedniej kolejce ligi hiszpańskiej w starciu z Rayo Vallecano na Camp Nou (3-1) oraz cztery dni później w rewanżowym spotkaniu 1/8 finalu Ligi Mistrzów z Olympique Lyon (5-1). To będzie czwarta próba strzelenia w trzech meczach z rzędu odkąd wrocił do Barcelony w sezonie 2008/2009.
Ostatni raz miał miejsce w sezonie 2016/2017. 28 września Barça wygrała w Mönchengladbach 1-2, a jednego gola zdobył Piqué. 2 października w lidze hiszpanskiej Katalończycy przegrali na wyjeździe z Celtą 4-3. Piqué rozpoczął remontadę, strzelił nawet dwie bramki, ale ostatecznie nie udało się odwrócić wyniku. W sezonie 2010/2011 w 30. kolejce La Liga Katalończyk zapewnił drużynie zwycięstwo w starciu z Villarrealem na El Madrigal (0-1). Następnie strzelił bramkę w ćwierćfinale Ligi Mistrzów w pierwszym meczu z Szachtarem na Camp Nou (5-1).
Pierwszy raz w barwach Barçy udało mu się zdobyć bramki w dwóch kolejnych spotkaniach w sezonie 2009/2010. Zanotował wtedy trafienia w 4. i 5. kolejce ligi hiszpańskiej w wyjazdowych starciach z Racingiem (1-4) oraz Malagą (0-2).