• 1142

Luka Jović - charakterystyka zawodnika

Ubezpieczenie Twojego pojazdu w pełni online - Beesafe.pl

"Nie jestem jego agentem, ale mogę powiedzieć, że Jović jest gotowy do gry w Barcelonie. (...) Jest klasycznym strzelcem, piłkarzem decydującym, który ma dobrą technikę i wspaniale rozumie taktykę. Mogę go porównać z Luisem Suarezem" 

Selekcjoner reprezentacji Serbii, Mladen Krstajić

1. Początki

Luka Jović urodził się 23 grudnia 1997 roku w Bijeljina w Serbii. Już w wieku 8 lat został dostrzeżony przez władze tradycyjnego klubu, Red Star Belgrade, które odnajdywały w nim wielki talent i postanowiły dać mu szansę rozwoju. 28 maja 2014 zadebiutował w Super League w zremisowanym 3:3 meczu przeciwko FK Vojvodina Novi Sad, a od sezonu 2014/15 należał już pełnoprawnie do składu drużyny Rotera Sterna, dla której swego pierwszego gola w lidze strzelił 7 marca 2015 w wygranym 3:0 meczu z Nowym Sadem. Dobre wyniki w Red Star Belgrade i serbskich drużynach młodzieżowych nie przeszły bez echa i zaczęli interesować się nim skauci najlepszych europejskich klubów. Ostatecznie Jović w 2016 trafił do Benfiki Lizbona za 6,6 mln, gdzie początkowo miał grać głównie w drużynach młodzieżowych i stopniowo walczyć o miejsce w dorosłej drużynie. Jednak zanim to się stało, napastnik przeżył dziwną odyseję transferową. Szczegóły konraktu, ujawnione przez Football Leaks ukazały, że kontrakt Jovicia nie był własnością Red Star, ale cypryjskiego klubu Apollon Limassol. O co chodzi? Właścicielem Apollonu jest Pini Zahavi, agent piłkarski, który zakupił klub, by móc obejść zakaz FIFA dotyczący własności osób trzecich. Postuluje on, że fundusze inwestycyjne lub osoby fizyczne nie mogą posiadać praw ekonomicznych graczy w wielu klubach, ale jednocześnie kluby mogą sprzedawać prawa ekonomiczne do innych klubów, a następnie wypożyczać prawa federacyjne zawodników. Dlatego agenci (podobnie jak Jorge Mendes), kupują kluby, te z kolei kupują prawa ekonomiczne w imieniu agenta, a następnie pożyczają prawa federalne, tak jak to zrobił Apollon z Joviciem. Zatem po podpisaniu umowy z cypryjskim klubem, tydzień później młody Serb został sprzedany do potentata z Portugalii. Zagrał w 18. meczach Benfiki B i strzelił dla niej 4 gole. 20 marca 2016 młody Serb mógł cieszyć się z debiutu w pierwszej drużynie, w wygranym 1:0, meczu nad Boavista Porta. Wszedł też jako rezerwowy w 88. minucie w ćwierćfinałowym meczu Ligi Mistrzów z Bayernem Monachium (2:2). Na koniec sezonu świętował z Benfiką mistrzostwo zaledwie w wieku 19 lat, ale nie było to dla niego do końca słodkie zwycięstwo, ponieważ nie udało mu się ostatecznie przebić do wyjściowego składu. 

Na ratunek przyszedł mu dyrektor sportowy Eintrachtu, Fredi Bobić, który postanowił wypożyczyć obiecujacego gracza za 200 000 euro na dwa lata, z możliwością wykupu za 7 mln euro. Jović, pod wieloma względami, był typową transakcją Bobicia, który miał bardzo prosty plan: odkryć na powrót młodych graczy, którzy zboczyli trochę z obranej przez siebie pierwotnie drogi i przywieźć ich do Frankfurtu, by dać im drugą szansę. Ten plan powiódł się zarówno w przypadku Jovicia, jak i też chorwackiego napastnika Ante Rebicia. Nie da się ukryć, że Bobić jest cichym bohaterem obecnych sukcesów Eintrachtu. Dyrektor sportowy przejął władzę latem, po tym, jak Frankfurt został uratowany przez ówczesnego trenera, Niko Kovaca przed spadkiem. Po trzech latach Bobić zbudował drużynę, która wygrała DFB Cup, zaszła do ćwerćfinału w Lidze Europy, a w lidze bije się o miejsce premiowane grą w Lidze Mistrzów w przyszłym sezonie. 

Luka wydaje się być strzałem w dziesiatkę władz Eintrachtu. Napastnik, w momencie gdy przychodził do zespołu, wart był 2 mln euro, natomiast w obecnej chwili jego cena oscyluje wokół 60 mln, a oficjalne zainteresowanie Serbem okazują Real Madryt, Bayern Monachium, PSG, Chelsea oraz przede wszystkim FC Barcelona. Może się zakręcić w głowie. Pytanie tylko, czy faktycznie jest za czym tak szaleć?

2. Krótka charakterystyka gry Eintrachtu Frankfurt

Każdy kibic Bundesligi na hasło "magiczny trójkąt" przywołuje w pamięci fantastyczny tercet VfB Stuttgard z połowy lat 90' w osobie Frediego Bobicia, Krasimira Bałakowa i Giovane Elbera. Wszyscy trzej tworzyli niesamowity atak bazujący na szybkości, skuteczności i technice. Od tamtego czasu wielokrotnie próbowano skserować ideę tak imponującej trójki napastników, jednak bezskutecznie. Aż do teraz. Eintracht osiąga w tym sezonie fantastyczne wyniki przede wszystkim poprzez niesamowitą dyspozycję własnego "magicznego trójkąta": Sebastiana Hallera, Ante Rebicia i Luki Jovicia. 

Zespół z Frankfurtu zazwyczaj gra trójką w defensywie. Da Costa na prawej obronie przejawia większe inklinacje defenywne, zaś Kostić na lewej korzysta z przestrzeni, by zapędzać się do przodu. Bardzo ciężko powstrzymać ich ataki, ponieważ oba skrzydła zapewniają szerokość budowania akcji, a zarazem zapewniają przenikliwą moc i szybkość. 

Bardzo ważne dla Eintrachtu jest budowanie akcji od defensywy i trzymanie piłki z dala od własnej bramki. Hutter kładzie też wielki nacisk na wertykalność. Zamiast utrzymywać posiadanie za pomocą wymiany podań, boczni obrońcy zawsze starają się wyprowadzić piłkę do przodu. Nie da się ukryć, że Orły atakują przede wszystkim skrzydłami, starając się jak najprędzej dostać się pod bramkę przeciwnika, wykonując przy tym zaledwie kilka podań. Skutecznie przeszkadza to przeciwnikowi w zachowaniu organizacji w przypadku, gdy pozwoli sobie strzelić gola.

Jednak największą siłą Franfurtu jest atak. Obok siebie, jako dwójka napastników, zazwyczaj grają Haller (jako ten, który świetnie wychodzi do prostopadłych podań) z Joviciem (jako ten, który jednym dotknięciem potrafi zamienić strzał w gola). Za ich plecami gra Rebić, zazwyczaj na pozycji rozgrywającego, tworząc przewagę liczebną. Wynika ona z tego, że dwójka napastników zwykle absorbuje uwagę dwóch obrońców, robiąc miejsce dla Chorwata, który ma okazje wbiegać wtedy na wolne pole, zajmując miejsce któregoś z dwójki atakujących. 

Eintracht atakuje, bazując przede wszystkim na szybkich kontratakach. Bardzo dużą rolę odgrywają w tym rzecz jasna skrzydła, choć niejednokrotnie przemieszczają się też pod bramkę przeciwnika centralną częścią boiska. 

Adi Hutter stara się przede wszystkim dostosować taktykę pod swoich graczy tak, by wykorzystać ich mocne strony, co jak widać, przynosi wymierne korzyści. Styl oparty na kontratakach i szybkiej grze skrzydłami sprawia sporo problemów przeciwnikom w Bundeslidze. 

3. Zalety Luki Jovicia

To, co wyróżnia Lukę Jovicia to fakt, że bezapelacyjnie jest piłkarzem wszechstronnym: potrafi zagrać zarówno na lewym, jak i na prawym skrzydle, na środku ataku oraz w głębi pola, jako rozgrywający (patrz: mecze z Borussią i Werderem Brema). Ma kapitalne wyjście do prostopadłych podań i bez słów rozumie się z Hallerem, potrafiąc odnaleźć go w każdej chwili na boisku. Notuje świetną skuteczność i sporą liczbę kluczowych podań, czy asyst. Stwarza wielkie zagrożenie swoją szybkością podczas kontrataku, potrafi zwolnić piłkę za pomocą dryblingu, czy zastawienia się, lubi grać piłką po ziemi i nie zdarza mu się "nurkować".

Bardzo wielką zaletą Serba jest oczywiście jego wiek (21 lat), ponieważ jest to piłkarz, który wciąż się uczy. Jednakże pomimo młodego wieku posiada dobre warunki fizyczne, dzięki którym potrafi z łatwością "przepchnąć" rywala i zastawić się mocno z piłką, utrzymując się na nogach. 

https://www.youtube.com/watch?v=Q44bQdETYsA

W tym jednym spotkaniu, Luka zaprezentował niemalże pełnię swoich możliwości, tak jakby planował stworzyć z tego kompilację i wysłać jako załącznik w CV do swojego przyszłego pracodawcy. Widzimy tutaj, jak młody Serb uderza na bramkę lewą nogą, prawą, z pierwszego kontaktu, z pola karnego, z dystansu, jak potrafi zagrać tyłem do bramki i obrócić się balansem ciała z obrońcą na plecach, by oddać strzał, jak strzela głową. Podsumowując: cały repertuar.

Z racji swoich warunków fizycznych, Jović bardzo często przejmuje piłkę, grając tyłem do bramki, by ją przetrzymać, bądź też przedryblować przeciwnika i ruszyć z piłką w pole karne. "Haflinger" ("Koń pociągowy", bo taki pseudonim otrzymał od trenera bramkarzy Eintrachtu przez wzgląd na swoje krępe nogi), często umiejętnie wykorzystuje luki pomiędzy formacjami i wyprowadza akcje sam ze środka boiska. Potrafi też zagrać imponującym prostopadłym podaniem tak, że jedyne czego potrzebuje jego kolega, to wpakować piłkę do siatki. Poniżej kilka screenów dokumentujących to stwierdzenie:

https://streamja.com/NbJe

Jak już wcześniej wspomniałam, Luka potrafi przetrzymać piłkę dla potrzeb zespołu za pomocą dryblingu. Jak wskazują statystyki, gdy gra w pełnym wymiarze czasowym, podejmuje dwie-trzy próby dryblingu na mecz. Często jednak Jović stosuje inny manewr by zmylić przeciwnika - lubi urwać się skrzydłem, niemalże przy samej linii bocznej, by wypuścić sobie piłkę na dobieg i zaskoczyć przeciwnika przyspieszeniem, po czym dograć prostopadłe podanie po ziemi do kolegi. Poza tym, młody Serb wykazuje się imponującą skutecznością, oscylującą regularnie w granicach 70% przy średno trzech oddanych strzałach na grę, skutkiem czego nie potrzebuje wcale wielu sytuacji, by móc zamienić je na gola. Wręcz przeciwnie, wielokrotnie potrafi zamienić pół akcji w skuteczny strzał, znajdując się pod presją przeciwników. 

Na dobrą skuteczność wpływ ma również umiejętność wykorzystywania wolnych przestrzeni. Jović lubi otrzymywać prostopadłe podania, do których może wbiec na wolne pole, ponieważ ma wtedy czas na rozpracowanie bramkarza (w jaki sposób się ustawi, w którą stronę się rzuci), by móc oddać jak najbardziej precyzyjny strzał.

Napastnik Eintrachtu, pomimo swojego niezbyt imponującego wzrostu (1,81 m), wygrywa zaskakująco dużo pojedynków główkowych z defensorami rywali  (około trzech na mecz) dzięki czemu regularnie strzela gole również głową. 

Dla wszystkich oczekujących magii - tej również uświadczycie w przypadku Jovicia. Przepiękne prostopadłe podania, po których ręce składają się do oklasków to jedno, ale poza tym, Luka popisał się już niejednym pięknym lobem, próbami gola z przewrotki, itd. 

https://www.youtube.com/watch?v=oWfGxKI4CuQ

Panie i Panowie. Luka Jovic - 22 gole, 6 asyst. Kandydat na napastnika Barcelony.

4. Wady Luki Jovicia

Pomimo wielu niezaprzeczalnych walorów, Serba jednak da się czasami zatrzymać. Udowodnił to RB Lipsk, zakładając mu bezpośredni "plaster" w fazach przejściowych. Uniemożliwiło mu to wykorzystanie jego szybkości i możliwości rozegrania piłki po ziemi, czyli tak, jak najbardziej lubi. Sposobem na Jovicia jest też... "autobus". Zamknięcie przestrzeni przed ostatnią linią obrony jest bardzo ważne, ponieważ to właśnie w tych rejonach porusza się Serb i lubi tam wychodzić do prostopadłych podań. Dodatkowo piłkarz rzadko wraca się do defensywy, jednak na jego obronę należy wspomnieć, że po utracie piłki z własnego błędu, rusza do natychmiastowego pressingu. 

5. Podsumowanie

Luka Jović jest jeszcze piłkarzem młodym i dość krótko gra na wysokim poziomie rozgrywkowym, jednak jego wyniki w Bundeslidze i w Lidze Europy napawają optymizmem. Wachlarz jego umiejętności ofensywnych może skłaniać ku stwierdzeniu, że jest to zawodnik wręcz skrojony pod grę w Barcelonie. A wady? Jest na tyle młody, że nie są na tyle zakorzenione, by nie móc ich wyplenić. Słowem, ja jestem zdecydowanie na tak. Was zapraszam do dyskusji, a na zakończenie filmik, idealnie podsumowujący charakterystykę Luki.

https://www.youtube.com/watch?v=jqsQFvMEzXo

23.03.2019 20:20, autor: barcelona125, źródło: własne

Powiązane newsy

Mecze


FC Barcelona

SSC Napoli
3 : 1
Champions League
Olímpic Lluís Companys - 21:00 12-03-2024

Atlético Madryt

FC Barcelona
0 : 3
La Liga
Metropolitano - 21:00 17-03-2024

FC Barcelona

Las Palmas
1 : 0
La Liga
Olímpic Lluís Companys - 21:00 30-03-2024

PSG

FC Barcelona
2 : 3
Champions League
Parc des Princes - 21:00 10-04-2024

Cádiz CF

FC Barcelona
0 : 1
La Liga
Nuevo Mirandilla - 21:00 13-04-2024

FC Barcelona

PSG
1 : 4
Champions League
Olímpic Lluís Companys - 21:00 16-04-2024

Real Madryt

FC Barcelona
3 : 2
La Liga
Santiago Bernabéu - 21:00 21-04-2024

FC Barcelona

Valencia
- : -
La Liga
Olímpic Lluís Companys - 21:00 29-04-2024

Tabela La Liga

Drużyna M W R P BZ BS Pkt
1 Real Madrid 32 25 6 1 70 22 81
2 Barcelona 32 21 7 4 64 37 70
3 Girona 32 21 5 6 67 40 68
4 Atlético de Madrid 32 19 4 9 59 38 61
5 Athletic Club 32 16 10 6 52 30 58
6 Real Sociedad 32 13 12 7 46 34 51
7 Real Betis 32 12 12 8 40 38 48
8 Valencia CF 32 13 8 11 35 34 47
9 Villarreal 32 11 9 12 51 55 42
10 Getafe 32 9 13 10 38 44 40
11 Osasuna 32 11 6 15 37 46 39
12 Sevilla 32 9 10 13 41 45 37
13 Las Palmas 32 10 7 15 30 39 37
14 Alavés 32 9 8 15 28 38 35
15 Rayo Vallecano 32 7 13 12 27 39 34
16 Mallorca 32 6 13 13 26 38 31
17 Celta de Vigo 32 7 10 15 37 47 31
18 Cádiz 32 4 13 15 22 45 25
19 Granada CF 32 3 9 20 33 61 18
20 Almería 32 1 11 20 31 64 14

Ostatnie komentarze

Ubezpieczenie Twojego pojazdu w pełni online - Beesafe.pl