Po zwycięstwie z Levante 1-0, które zapewniło FC Barcelonie tytuł mistrza Hiszpanii, Ernesto Valverde udzielił wywiadu Movistar Partidazo.
Było ciężej niż Pan myślał?
Było nerwowo. Mieli kilka okazji, ale ta ze słupkiem była niesamowita. Nie zamknęliśmy meczu, oni uwierzyli, a u nas pojawiły się nerwy, ale na szczęście wygraliśmy.
Jeden z tytułów, o które walczycie, już jest.
Tak, to prawda. Wygranie tytułu taką różnicą przy takich przeciwnikach jest trudne. Udało nam się to 2 lata z rzędu i wspaniale jest widzieć tak cieszących się kibiców. Chcemy świętować.
Trzeba było wprowadzić Messeigo...
Nie. Był przygotowany i było jasne, że zagra, jednak w środę mamy mecz, musi być aktywny. Strzela gole z każdej strony i dał nam tytuł.