Ernesto Valverde pozostanie trenerem FC Barcelony, zarówno dziś jak i jutro. Prezydent klubu, Josep Maria Bartomeu jest szczególnie rozdrażniony pośpiechem, z którym pewni działacze chcą wyrzucić z pracy trenera, który wygrał dwa ostatnie tytuły ligowe.
Bartomeu nie czuje takiego pospiechu w podejmowaniu decyzji, co więcej, prezydent chce, aby Valverde kontynuował pracę. Sam trener powiedział zarządowi, że przed podjęciem decyzji, chciałby trochę czasu, aby zastanowić się nad sytuacją i ją przeanalizować.
Warto wspomnieć, że Bartomeu dwukrotnie wyraził pełne wsparcie dla trenera w ciągu ostatnich trzech tygodni. Miało to miejsce zarówno po porażce z Liverpoolem oraz Valencią. Prezydent jest w pełni przekonany, że trener nie jest odpowiedzialny za te niepowodzenia. Gdyby tak było, to Valverde już teraz szukałby sobie nowego zajęcia.
Dopóki prezydent nie porozmawia z trenerem, żadne decyzje nie zostaną podjęte. Co więcej, ma on porozmawiać również z Pepem Segurą. Dopiero gdy Bartomeu zdobędzie wszystkie informacje, zadecyduje, ale będzie miał na uwadze także zdanie wiceprezydenta, Jordiego Mestre. On jednak zawsze bronił Valverde i Pepa Segury.
Valverde obecnie znajduje się na wakacjach, gdzie izoluje się od plotek. Nie planuje rezygnacji ze stanowiska. Powiedział, że czuje się na siłach, aby kontynuować ten projekt. Finalna decyzja zostanie podjęta przez prezydenta, ale ten pragnie, aby obecny trener nadal pracował z drużyną.