Barcelona za kilka dni rozpoczyna presezon i Ernesto Valverde poprosił ludzi odpowiedzialnych w klubie za kupno i sprzedaż zawodników o przyspieszenie działań na rynku.
Valverde oczekuje, że zawodnicy pojawią w niedzielę 14 lipca w Ciudad Deportiva. Tego dnia, pierwsi zawodnicy powrócą do pracy podczas gdy pozostała część drużyny będzie stopniowo wracać do zajęć ze względu na urlopy oraz letnie występy w reprezentacjach. Txingurri zaś pojawi się w klubie już w czwartek lub piątek, aby zacząć ze swoimi współpracownikami przygotowania do presezonu. Szkoleniowiec z Extremadury na chwilę pojawił się w klubie, aby przedyskutować z członkami pionu sportowego kształt pierwszej drużyny. Valverde został wówczas poinformowany o aktualnych ruchach na rynku oraz poprosił o priorytetowe potraktowanie kupna i sprzedaży zawodników. Zazwyczaj szkoleniowiec nie wtrąca się w pracę pionu sportowego, pozwalając im na działania ukierunkowane na jak najlepsze wyniki finansowe. Powiedział również, że oczekuje wąskiej kadry, co zmniejszy napięcie w szatni oraz ilość zawodników niezadowolonych z niewielkiej ilości otrzymanych minut.
Barcelona na chwilę obecną zamknęła dwa transfery: Frenkiego de Jonga i Neto. Wciąż jednak pojawiają się nowe informacje na temat transferów Antoine'a Griezmanna, Neymara czy Matthijsa de Ligta. Tylko dwa transfery do klubu to najprawdopodobniej efekt tego, że klub w pierwszej kolejności skupił się na odejściach zawodników. W klubie nie ma już Vermaelena, Douglasa, Murillo, Boatenga, Cillessena, Denisa, Andre Gomesa, Marca Cardony, Sergiego Palencii i Marca Cucurelli. Póki co, nieznana jest jeszcze przyszłość Rafinhi, Malcoma i Todibo.
Na koniec pozostają najtrudniejsze przypadki, czyli Coutinho, Semedo, Rakitić, Umtiti czy Dembele. Każdy z tych zawodników może zostać włączony w potencjalne transfery nowych zawodników. Kilku z tych zawodników wyraziło zainteresowanie zmianą otoczenia i klub oczekuje odpowiednich ofert za nich, pozostali chcą zostać lub są ważną częścią wizji Valverde.