Dzisiaj rozpoczął się trzeci sezon Ernesto Valverde w roli szkoleniowca FC Barcelony. Po 49 dniach wakacji, od przegranej w finale Pucharu Króla 26 maja, 14 piłkarzy pierwszej drużyny, którzy nie brali udziału w Copa América, przeszło dzisiaj rano badania medyczne.
Oprócz Messiego, Suáreza, Arturo Vidala i mistrzów Ameryki Południowej Coutinho oraz Arthura, którzy powrócą do klubu na początku sierpnia, w klubie nie pojawili się dzisiaj Neto i de Jong, ponieważ przeszli oni testy wcześniej.
Zjawili się za to ter Stegen, Semedo, Piqué, Rakitić, Busquets, Todibo, Dembélé, Rafinha, Malcom, Lenglet, Jordi Alba, Roberto, Aleñá i Umtiti oraz z Barçy B Iñaki Peña, Oriol Busquets, Álex Collado, Riqui Puig i Carles Pérez. Antoine Griezmann również przeszedł dzisiaj badania.
Valverde będzie pracował z tą grupą w pierwszym tygodniu przed wylotem do Japonii 20 lipca w ramach Rakuten Cup na mecze z Chelsea i Vissel Kobe, gdzie grają Andrés Iniesta, David Villa i Sergi Samper.
Pomimo wygrania 8. ligi w ciągu 11 lat, w sumie 26. w historii, co oznacza, że Barcelonie do dogonienia Realu brakuje tylko 7 mistrzostw, głównym celem na ten sezon oprócz obrony tytułu jest zdobycie Ligi Mistrzów.
Rozczarowanie, które przeżyła drużyna i kibice po klęsce na Anfield w połączeniu z porażką z Romą z poprzedniego sezonu sprawia, że Barça ma obsesję na punkcie wygrania najważniejszego europejskiego pucharu, który ostatni raz zdobyła w 2015 roku w Berlinie pokonując w finale Juventus.
Mimo że Valverde będzie mógł od jutra liczyć na 3 nowych piłkarzy, trener wciąż czeka na rozwiązanie sytuacji Rafinhii oraz na odpowiedź co z ewentualnym transferem Neymara, który może się wiązać ze sprzedażą Coutinho, Umtitiego, Rakiticia czy Dembélé.
Ponadto po skreśleniu Mirandy klub wciąż musi znaleźć zmiennika Alby. Być może zostanie też sprowadzony środkowy napastnik, który odciąży Luisa Suáreza.