W trakcie konferencji prasowej Ernesto Valverde zapowiedział, że Gerard Piqué nie zagra przeciwko Vissel Kobe ze względu dyskomfort w przywodzicielu lewej nogi. "Nic poważnego, to tylko ostrożność" - dodał trener.
Bez Pique i w meczu, w którym praktycznie wszyscy gracze są bez rytmu meczowego, Valverde będzie musiał zmodyfikować swój pierwotny pomysł na to spotkanie i zdecydować, kto stworzy duet stoperów przeciwko Vissel Kobe. Czy to będą lewonożni Umtiti i Lenglet czy któregoś z nich zastąpi Todibo - już teraz można powiedzieć, że blok stworzą Francuzi.
El Txingurri dodał również, że Hiroki Abe, jeden z najbardziej rozchwytywanych graczy w trakcie tournee Barcelony w Japonii, wciąż narzekał na uraz i jego szanse na występ są nikłe.