Po tym, jak Neymar nie wziął udziału w pierwszy spotkaniu Ligue 1 w tym sezonie przeciwko Nimes, wydaje się, że Brazylijczyk pakuje już swoje torby i wraca do Hiszpanii. Barcelona pozostaje na pole position do zapewnienia sobie usług Neymara, ale Real Madryt negocjuje zarówno z zawodnikiem, jak i jego obecnym klubem.
W sieci pojawiło się jednak zdjęcie, które wywołało ogromną falę plotek. Na zdjęciu tym widać prawnika, Juana de Diosa Crespo, który dwa lata temu wpłacił 222 miliony euro klauzuli Neymara w siedzibie La Ligi. Prawnik ten został dostrzeżony w Barcelonie w ten poniedziałek w pobliżu biur Blaugrany.
Juan de Dios Crespo jest prawnikiem z Walencji, który często bierze udział w transakcjach na najwyższym szczeblu z udziałem UEFA, UEFA lub CAS. Kiedy zapytano go, czy był w Barcelonie, aby domknąć przenosiny Neymara, on odmówił odpowiedzi. Ten sam prawnik został wykorzystany przez Blaugranę po tym, jak w 2014 roku FIFA zabroniła klubowi z Katalonii podpisywania umów z nieletnimi piłkarzami.