Luis Suarez, choć wracając po kontuzji strzelił dwie bramki przeciwko Valencii, miał pecha przeciwko Villarrealowi i zaliczył bardzo przeciętny występ.
Napastnik nie zaliczył wczoraj najlepszego spotkania i dało się z tego powodu usłyszeć gwizdy z trybun Camp Nou. Wraz z upływem czasu, fani byli coraz bardziej zniecierpliwieni i kiedy na piętnaście minut przed końcem spotkania Urugwajczyka zastąpił Ansu Fati, wielu fanów oklaskiwało go, choć równie spora część kibiców go wygwizdała, co było bezprecedensowym wydarzeniem dla Urugwajczyka.