Clément Lenglet wystąpił w programie Tu Diràs na antenie RAC1. Francuz mówił m.in. o Griezmannie, starciu z Interem w Lidze Mistrzów oraz Todibo, który prawdopodobnie zastąpi go w najbliższym ligowym meczu.
Presezon: Presezon nie był łatwy, wszyscy o tym wiedzą. Dużo podróżowaliśmy, było dużo zmian czasu, to trudne. Nie jesteśmy jedynym klubem, który tak robił, ale polecieliśmy do Japonii i Stanów Zjednoczonych. Być może to nam nie pomogło, ale teraz trzeba uporządkować rzeczy na boisku, nie mamy wyjścia.
Griezmann: Pomylił się z La Decisión, ale trzeba myśleć o teraźniejszości i przyszłości. Dzięki talentowi i jakości, które posiada, zaadaptuje się do gry w Barçie. Półtora miesiąca temu rozpoczęła się La Liga, ma już 3 bramki i prezentuje dobry poziom, ale wciąż może grać lepiej, bo ma niesamowity talent.
Ansu Fati: Nie można wywierać presji na Ansu Fatim. Strzelanie goli na Camp Nou, granie w wyjściowym składzie w Lidze Mistrzów... Ciężko to udźwignąć. Robi to dobrze, ale trzeba o niego dbać. Oczywiście, że z jakością, którą ma, może pozostać w pierwszej drużynie. Ale później trzeba wybrać odpowiednie momenty na grę. Myślę, że otaczają go dobre osoby i ma rodzinę, która dba o niego, to ważne.
Żólte kartki w meczu z Getafe: Były prawidłowe. Kiedy jesteś na boisku, zawsze widzisz rzeczy inaczej. Sam na siebie jestem zły.
Todibo: Jest z nami już prawie rok. Ma jakość i siłę, jest gotowy. Bardzo dobrze przepracował presezon, czekał na swój moment i teraz ma mecz, aby pokazać ile jest wart.
Dembélé: Był wkurzony i zawiedziony nową kontuzją. Był gotowy, aby dać swoją najlepszą wersję i znowu doznał kontuzji. Chciałbym, aby pokazał jakość, którą posiada, bo wiemy, że ma jej dużo i zasługuje na to, aby regularnie występować w Barçie.
Liga Mistrzów: Podpisałem kontrakt z Barçą, aby wygrywać tytuły, Liga Mistrzów to bardzo dobry puchar i z pewnością jeden z najlepszych, które można wygrać w karierze piłkarskiej. Chciałbym go podnieść i uważam, że mamy kadrę, aby walczyć o wygranie Ligi Mistrzów.
Inter Mediolan: Liga Mistrzów zawsze jest dobrym sprawdzianem. Mecz z Interem jest pierwszym spotkaniem na Camp Nou, drugim w Lidze Mistrzów po remisie w Dortmundzie, po którym pozostał słodko-gorzki smak, bo zdobyliśmy punkt, ale myślę, że mogliśmy zrobić więcej. Do tej pory Inter rozgrywa bardzo dobry sezon. Intersujące będzie zobaczyć na jakim jesteśmy etapie. To ważny mecz.