Na dzień dzisiejszy Setién może liczyć na trzech obrońców, którym póki co nie grozi kara: Gerarda Piqué, Nélsona Semedo i Juniora Firpo. Były gracz Betisu ma jednak na swoim koncie już trzy żółte kartki, tyle samo, co Arturo Vidal.
Setién będzie musiał rozważyć wszystkie plusy i minusy i wystawić jednego z zagrożonych piłkarzy w pierwszym składzie. Wszystko wskazuje na to, że Gerardowi Piqué będzie towarzyszył Lenglet, ponieważ Umtiti wystąpił w dwóch ostatnich meczach - z Napoli oraz Realem - i jego prawe kolano może potrzebować odpoczynku.
Nie wiadomo czy na lewej obronie wystąpi Jordi Alba: zawodnik zaryzykował i zagrał w Klasyku, ale ponowne wystawienie na próbę jego mięśnia przywodziciela może skończyć się powrotem kontuzji. Na prawej stronie z powodu braku alternatyw, jako że Sergi Roberto jest kontuzjowany, a Moussa Wague odszedl, zagra Semedo.
Nie ulega wątpliwości, że problemy Setiéna są coraz większe; trener zdaje sobie sprawę z tego, że jakiekolwiek potknięcie może przekreślić szansę na zdobycie tytułu.
