Sytuacja Antoine’a Griezmanna w Barcelonie jest tematem wielu rozmów. Pojawiają się głosy, że Francuz nie jest szczęśliwy, ponieważ nie pasuje do szatni, a na boisku również do końca nie wkomponował się do drużyny. Francuski zawodnik strzelił co prawda 14 goli w 37 meczach, ale nie jest tak decydujący, jakby chciał.
Ostatnio o stanie mentalnym Griezmanna wypowiedział się odkrywca jego talentu, Eric Olhats, który wyłapał go, gdy Francuz miał 14 lat i sprowadził do Realu Sociedad. Scout udzielił wywiadu dla Mundo Deportivo.
„Boli mnie to, ponieważ wiem, do czego jest zdolny. Mógłby robić więcej, ale nie powie niczego, ponieważ woli pracować w ciszy. Można zobaczyć, że nie jest szczęśliwy. Wydaje mi się, że ze względu na jego postawę i talent, powinien zasługiwać na więcej uwagi. Ma 28 lat, jest piłkarzem światowej klasy i z czasem powróci”.
Sport informował ostatnio, że Barcelona wystawiła Francuza na listę transferową.