Francuz Samuel Umtiti odgrywa coraz większą rolę w FC Barcelonie odkąd na ławkę trenerską Katalończyków przybył Quique Setién. Latem środkowy obrońca może jednak opuścić Camp Nou jeśli do biur Dumy Katalonii wpłynie za niego dobra oferta.
Zapewnia o tym włoski dziennikarz Nicolò Schira, który podaje również, że Arsenal oraz Chelsea są bardzo zainteresowane pozyskaniem Francuza w celu wzmocnienia przed nowym sezonem linii defensywy. Już wcześniej mówiono, że Umtiti może trafić do Kanonierów, ale teraz do walki o obrońcę włączył się zespół Franka Lamparda, który tylko czeka, aż zakończy się sankcja FIFA, przez którą nie może przeprowadzać transferów. Chelsea miała już kontaktować się z reprezentantem zawodnika, Arturo Canalesem, aby negocjować z nim warunki kontraktu jego klienta.
Zarówno Arsenal, jak i Chelsea poszukują młodego, ale doświadczonego w grze na najwyższym poziomie środkowego obrońcy, dlatego też do ich wymagań idealnie pasuje 26-letni Umtiti.
Barcelona ma zgodzić się na odejście Francuza, którego kontrakt wygasa w 2023 roku, za 50 milionów euro, czyli za dwa razy tyle, ile zapłaciła za niego latem 2016 roku, kiedy pozyskała go z Olympique Lyon.
Mimo że odejście Umtitego nie jest przesądzone, w ostatnich dniach wiele mówiło się o tym, że Barcelona szuka uniwersalnego środkowego obrońcy. Dyrekcja sportowa posiada dobre raporty na temat Brazylijczyka Luiza Felipe. Piłkarza Lazio nie jest jednak jedyną rozważaną opcją.