Plany dotyczące bramki pierwszego zespołu Barcelony wpływają również na organizację rezerw. Klub będzie musiał podjąć decyzję w sprawie Iñakiego Peñii i wszystko wskazuje na to, że wychowanek zostanie wypożyczony do drużyny z Segunda División. Zawodnik pozostanie w Dumie Katalonii, jeśli Neto odejdzie, a Barça nie zdecyduje się na kupno nowego bramkarza.
Barcelona bardzo wierzy w Iñakiego Peñę. Latem rozważano sprzedanie Cillessena i zrobienie z Iñakiego drugiego bramkarza, który w razie potrzeby zastępowałby ter Stegena. Ostatecznie klub ściągnął Neto i zdecydowano o tym, że wychowanek kolejny rok spędzi w rezerwach.
W zimowym okienku transferowym Peña otrzymał kilka ofert, ale Duma Katalonii chciała go zatrzymać, ponieważ celem był awans drugiej drużyny do Segunda División. Jako, że liga została wstrzymana, jest mało prawdopodobne, że Barcelona B awansuje, ale Peña musi się dalej rozwijać. Pomysł jest taki, żeby wypożyczyć go do zespołu, w którym będzie miał zapewniony pierwszy skład, aby wrócił do stolicy Katalonii z większym doświadczeniem.
Blaugrana tak bardzo wierzy w swojego wychowanka, że prawdopodobnie przedłuży z nim kontrakt. Aktualna umowa wygasa w 2021 roku, ale istnieje możliwość wydłużenia jej o kolejne dwa lata, z której klub skorzysta przed wypożyczeniem zawodnika. Na stole jest już kilka propozycji, ale Duma Katalonii i Peña rozważą tylko opcje, które będą gwarantowały bramkarzowi pierwszy skład.
Iñaki Peña jest podstawowym bramkarzem drugiej drużyny, ale kilka razy był powoływany do pierwszego zespołu, kiedy kontuzjowany był Neto. To bramkarz, który bardzo podoba się Quique Setiénowi i jego sztabowi ze względy na jego warunki fizyczne i zwinność.