Były hiszpański piłkarz i trener Luis Suárez Miramontes przyznał, że zawodnik FC Barcelony Arthur Melo do tej pory nie zrobił niczego, czego nie mógłby zrobić któryś z wychowanków, np. Carles Aleñá, który został wypożyczony do Betisu.
"Ten chłopak, Arthur, do tej pory niczego nie zrobił. Myślisz, że nie mógłby tego samego zrobić Aleñá?" zapytał w programie Què T'hi Jugues na antenie Cadena SER.
Luis Suárez, jedyny Hiszpan, który zdobył Złotą Piłkę, uważa, że "jeśli jakiś zawodnik przychodzi z zewnątrz, robi to, aby grać na wysokim poziomie. Kiedy mówią o Arthurze tutaj, we Włoszech, wydaje się, jakby sprzedawali Pelé. Chyba go nie widzieli".
Zapewnił, że nie ma nic przeciwko Arthurowi; "proszę go o wybaczenie" dodał później. "Ale kiedy strzelił gola, celebrował go tak bardzo, jakby zdobył 18. Czasami pozyskuje się zawodników, dlatego że są Brazylijczykami i przez to, że są Brazylijczykami, nie grają dobrze" powiedział. Suárez, były piłkarz m.in. Barcelony oraz Interu, wypowiedział się też na temat Lautaro Martíneza, napastnika mediolańczyków, który marzy o graniu na Camp Nou.
"Bardzo dobrze mówią o Lautaro. Wiem, że bardzo dobrze grał w poprzednich rozgrywkach. To bardzo interesujący zawodnik, chce go wiele drużyn" zakończył legendarny hiszpański gracz.