Duda Kroeff, były prezydent i aktualnie wiceprezydent Gremio, widział, jak w brazylijskim zespole rodzi się talent Arthura. W rozmowie z Tuttomercatoweb przyznaje, że jest przekonany, że pomocnik odniesie sukces w Barcelonie, jeśli da mu się szansę i zapewni regularne występy.
Kroeff nie rozumie i jest zaskoczony planami Dumy Katalonii dotyczącymi wymienienia Arthura na Pjanicia. "To byłby wspaniały transfer dla Juventusu" zapewnia. "Mówimy o zawodniku, który wciąż jest młody i dzięki temu ma duży potencjał, ale też który ma już w gablocie Campeonato Gaúcho, Copa de Brasil, Copa Libertadores, Superpuchar Hiszpanii, La Ligę czy Copa América z brazylijską reprezentacją. Wydaje się, że to mało? Dorastał tutaj, w Gremio, najpierw jako talent, a później jako absolutny bohater naszej pierwszej drużyny. Pozostawił nam wszystkim piękne wspomnienia" opowiedział.
Wiceprezydent Gremio nie potrafi zrozumieć, czemu Barcelona chce go wymienić na Pjanicia: "Naprawdę zadaję sobie to pytanie, tutaj w Brazylii jesteśmy bardzo zaskoczeni, czytając wiadomości z Włoch i Hiszpanii. Pjanić ma 30 lat, Arthur 23. To dwaj pomocnicy, którzy na boisku są bardzo do siebie podobni. Tyle tylko, że Arthur ma na swoich barkach sześć sezonów mniej niż Pjanić" skomentował.
Ponadto nie ma wątpliwości, że Arthur będzie bardzo ważny dla Dumy Katalonii. "Arthur potrzebuje tylko regularnych występów, aby dać z siebie to, co najlepsze, zapewniam cię. Jestem przekonany, że jeśli postawisz na niego, chłopak odwdzięczy się, pokazując wszystkim, że jest dobrym zawodnikiem. Przypomina mi Xaviego Hernándeza ze względu na styl gry i prawie niepowtarzalną formę interpretowania futbolu" zakończył.
