Francisco Trincao został dzisiaj zaprezentowany jako nowy piłkarz FC Barcelony, ale cała ceremonia była w cieniu możliwego odejścia z klubu Lionela Messiego. Portugalczyk odpowiadał na pytania związane z Argentyńczykiem.
“Oczywiście, że chciałbym, aby został, ale musimy poczekać na to, co się wydarzy. Przybyłem tutaj dwa tygodnie temu, żeby skupić się na mojej pracy i być punktem odniesienia dla klubu, nie mogę odpowiedzieć na to pytanie”.
“Nie rozmawiałem jeszcze z Ronaldem Koemanem. Najpierw musi się odbyć ta rozmowa, ale mogę grać na wszystkich pozycjach w ataku, a także w pomocy. Jestem tutaj, żeby pomóc i należy czekać, aby się dowiedzieć, czego będzie ode mnie wymagał”.