Nikt z zarządu FC Barcelony nie zareagował publicznie na oświadczenie Lionela Messiego, które zostało opublikowane w piątek. Argentyńczyk ogłosił, że pozostanie w Barcelonie do końca następnego sezonu, ale jedyną reakcją w Barcy było dodanie w mediach społecznościowych cytatu odnośnie miłości do klubu.
Niektóre ze stwierdzeń Messiego były ostre i zostały skierowane w stronę zarządu. Prezydent klubu, Josep Maria Bartomeu, nie wypowiedział się od momentu odejścia Ivana Rakiticia.
Jeśli chodzi o osoby związane z FC Barceloną, które skomentowały decyzję Messiego, to byli to działacze opozycji, którzy zbierali głosy, by doprowadzić do votum nieufności. Zdają sobie sprawę, że wizerunek Bartomeu ucierpiał przez sagę związaną z Messim, więc chcą to wykorzystać.