Miralem Pjanić nie mógł wyzbyć się entuzjazmu po zadebiutowaniu w FC Barcelonie. Bośniacki pomocnik wszedł wczoraj na boisko z ławki rezerwowych w spotkaniu przeciwko Elche. Duma Katalonii wygrała 1:0 w meczu o Puchar Gampera.
“To było wyjątkowe. Chciałbym jednak wystąpić przy udziale publiczności. To wszystko stało się tak szybko, przecież dopiero w tamtym tygodniu zacząłem trenować.”
Ronald Koeman zamienił słowo z Miralemem Pjaniciem przed tym, jak Bośniak wszedł na boisko w drugiej połowie spotkania.
“Dał mi pewność siebie i powiedział, że to zależy ode mnie. Drużyna ciężko pracuje, ja także chcę być gotowy na pierwsze spotkanie. Dobrze sobie radzimy.”