Gdy Unai Emery przyjeżdża na Camp Nou to można z góry zakładać, że dostanie manto. Nie inaczej było w minioną niedzielę. Barca świetnie rozpoczęła nowy sezon, ale schody dopiero się zaczynają. Przed przerwa reprezentacyjną czekają nas trudne mecze z Celtą i Sevillą. Zaczynamy wyjazdem na Balaidos już dziś o 21:30.
Pamiętacie kwiecień 2015? Barca parła po potrójną koronę. Kilka dni po wygranym El Clasico zwyciężyła na wyjeździe Celtę po golu Mathieu i... było to ostatnie zwycięstwo Blaugrany na tym stadionie. Sześć kolejnych wyjazdów, w tym jeden w Copa del Rey: 3 remisy i 3 porażki. W zeszłym sezonie było 2:2 gdy na dublet Suareza odpowiedzieli Smolov i w przedostatniej minucie Aspas. Barca jest faworytem czwartkowego starcia, ale o trzy punkty będzie bardzo ciężko. Celta dobrze weszła w sezon, remisując na wyjeździe z Eibar i Valladolid, a także ogrywając u siebie Valencię. Aspas ma już na koncie trzy bramki.
Do Vigo nie udali się kontuzjowani Ter Stegen, Umtiti (jest na wylocie z klubu) i Junior Firpo. Zagrać może Dembele, którym interesuje się Manchester United. Na kogo postawi od pierwszej minuty Ronald Koeman? W bramce na pewno stanie Neto. W obronie zobaczymy najpewniej Sergiego Roberto, Pique, Lengleta i Albę. Roberto dostanie niebawem wsparcie w postaci Desta. Pique zakończył karierę reprezentacyjną, więc może teraz grać co trzy dni, niebawem odpocznie. W pomocy pewniakiem jest de Jong, ostatnio partnerował mu Busquets, ale Pjanić też jest opcją. Przed nimi zagrają prawdopodobnie Messi, Coutinho i Fati, a na szpicy Griezmann. Pierwsi do wejścia z ławki są Pedri i Trincao.
To będzie intensywny wieczór dla kibiców FC Barcelony jako całego klubu. O 21:00 koszykarze grają europejski klasyk z CSKA Moskwa. Piętnaście minut wcześniej rozpocznie się wyjazdowy mecz szczypiornistów (którzy - uwaga - nie przegrali meczu od 14 września 2019) w Nantes, a o 21:30 na scenę wyjdą piłkarze. Paradoksalnie to Messi i spółka są teraz najmniejszymi faworytami do zdobycia pucharów w porównaniu do kolegów z dwóch innych głównych sekcji. Przed nami jednak długi i intensywny sezon, w którym wszystko może się zdarzyć.
Celta Vigo - FC Barcelona, Estadio Balaidos, 1.10.2020 godz.21:30
