Bośniak Miralem Pjanić jest jednym z zawodników powołanych przez Ronalda Koemana na mecz z Realem Madryt. Pomocnik marzy o zagraniu w swoim pierwszym Klasyku. W rozmowie z klubowymi mediami mówił o starciach Barcelony z Realem, które najbardziej zapadły mu w pamięć, oraz o bramce, którą zdobył w starciu z los Blancos w barwach Olympique’u Lyon.
„Marzyłem o tym, aby mieć szansę zagrać w Klasyku. To największy mecz futbolu. Jestem bardzo szczęśliwy, że będę mógł w nim zagrać, mam nadzieję, że wygramy. Zawsze oglądałem Klasyk w telewizji, zawsze jest to spektakl. Pamiętam 5-0 tutaj, w domu, w 2011 roku, Guardiola contra Mourinho. Bardzo fajnie oglądało się grę Barçy… 2-6 na Bernabéu również było wyjątkowe, ponieważ na wyjeździe nigdy nie jest łatwo” przyznał Pjanić, który mówił też o ważnych meczach, które rozegrał w barwach innych drużyn.
„Nigdy nie zagrałem w el Clásico, ale myślę, że dla zawodników to największy mecz. Grałem w starciu Romy z Lazio, rywalizacja jest ogromna. Grałem też w derbach Włoch, starciu Juventusu z Interem. Grałem w wielkich derbach i meczach i chcę zobaczyć, jak to jest zagrać w Klasyku. Jestem tego ciekaw, najważniejsze jest to, abyśmy wygrali” skomentował Pjanić, który wspomniał też o tym, co czuł, kiedy w 2010 roku wyeliminował Real w Lidze Mistrzów.
„Byłem bardzo młody, miałem 19 lat. Graliśmy z Realem, wielkim Realem Madryt z wielkimi zawodnikami i wyeliminowaliśmy go. Zdobyłem tego ważnego gola, to był bardzo wyjątkowy moment. Strzelenie gola na Bernabéu i wyeliminowanie Realu było niesamowitym doznaniem i być może to był pierwszy raz, kiedy poznali mnie kibice. Mam nadzieję, że będę miał kolejne szanse na zdobycie bramki przeciwko nim. Wiemy, że to wielka drużyna, że w ostatnich latach dobrze im szło, ale musimy się poprawić i wygrać z nimi” dodał Pjanić, który wyszedł w pierwszym składzie w meczu z Fernecvárosem, a teraz może zagrać w Klasyku.