Bohater finału Ligi Mistrzów z Paryża, Julian Belletti, jest z Barçą w Los Angeles jako ambasador katalońskiego klubu i wykorzystał tę okazję do odpowiedzenia na krytykę spływającą na Leo Messiego. - On jest Pelé mojej generacji - powiedział. - Nie rozumiem, jak jego rodacy mogą go krytykować. Nie można mówić źle o takim zawodniku, jednak prawda jest taka, iż Brazylijczycy również nie mówili dobrze o Ronaldinho - dodał.
Belletti bronił także Neymara. - On jest jeszcze bardzo młody - ocenił. - Kibice uważają go za zawodnika zdecydowanie starszego, zdecydowanie bardziej dojrzałego. Ma jeszcze czas, aby dorosnąć. Jestem pewny, że będzie zmotywowany. Wakacje mu pomogą, ponieważ zdecydowanie zasłużył na odpoczynek - dodał.