Były bramkarz Realu Madryt, Jerzy Dudek, skrytykował Lionela Messiego. Polak spędził w Hiszpanii cztery lata, będąc zastępcą Ikera Casillasa. Wystąpił w koszulce Los Blancos dwanaście razy i czasami udzielał kontrowersyjnych wypowiedzi.
„Był zwodniczy i prowokujący, tak samo jak Barcelona i Pep Guardiola”, napisał Dudek o Messim w swojej autobiografii.
„Byli w stanie prowokować cię i robili to doskonale. Takie zachowanie bardzo bolało Jose Mourinho i całą drużynę. Widziałem Messiego, który mówił Pepe i Ramosowi bardzo nieładne rzeczy. Padły z ust cichej osoby, której się o to nie podejrzewa”.
W ogniu krytyki znalazł się także były kolega z drużyny Dudka, Cristiano Ronaldo.
„Cristiano jest arogancki, ale poza kulisami to normalny facet. Wszystko zależy od tego, jak postrzegają go ludzie. Tak jak Raula, to egocentryk, kochający rywalizację zwycięzca”.
„Obydwaj woleliby wygrać 2-1 po swoich bramkach niż 5-0 w sytuacji, gdy gole strzeliłby ktoś inny”.