Humberto Bocha Maschio, jedna z gwiazd argentyńskiego futbolu i idol Racingu, włączył się do debaty na temat tego, kto jest najlepszym piłkarzem w historii futbolu. 87-latek nie ma najmniejszej wątpliwości, że to Leo Messi jest najlepszy.
"Widziałem Di Stéfano, Pelé, Maradonę, Cruyffa... Wszystkich. Ale najlepszy jest Messi" wyjaśnił w wywiadzie dla dziennika Clarín. "Z niektórymi z nich mierzyłem się i, powtarzam, najlepszy jest Leo" dodał.
Bocha przyznaje, że "Di Stéfano, Pelé, Maradona i Cruyff, chociaż ten ostatni trochę mniej, byli geniuszami. Każdy z nich był wielkim zawodnikiem w swojej epoce, ale w tamtych czasach szybkość była inna". Wyjaśnił też, dlaczego to kapitan Barcelony jest według niego najlepszym graczem w historii: "Przeanalizuj gole Messiego. Strzela pod nogami rywali, z zasłoniętym bramkarzem; to sprawia, że jest jeszcze większy".
Szybkość również jest decydującym czynnikiem. "Leo nie biega dużo na boisku, ale kiedy to robi, ma tę zaletę, że piłka przykleja się do jego stopy. Widziałem zawodników o niesamowitej szybkości, ale kiedy mieli piłkę, nie byli już tacy szybcy, natomiast ten chłopak robi to fantastycznie" zakończył.