Obrońca rezerw FC Barcelony Óscar Mingueza, który w meczu z Valencią ponownie wyszedł w pierwszym składzie, przyznał, że po remisie 2-2 z Nietoperzami na Camp Nou chce zapamiętać „pracę drużyny”.
“Rozegraliśmy wielki mecz i mieliśmy dobre nastawienie zarówno z piłką, jak i bez niej. Udało nam się utrzymać rytm piłki i odwrócić wynik. Ale jesteśmy smutni, bo nie zdołaliśmy wygrać” dodał Mingueza w rozmowie z Barça TV+.
Ponadto przyznał, że „cała drużyna chciała wykonać krok naprzód, zmierzyć się z tym i wygrać mecz”.
Na temat częstych występów w wyjściowej jedenastce Koemana Mingueza powiedział: „To zawsze zaszczyt być wśród najlepszych zawodników”. Dlatego chce „wykorzystać wszystkie okazje i dalej pracować”.