Brak trofeów w 2020 roku i pandemia koronawirusa to czynniki, które spowodowały kryzys finansowy w FC Barcelonie. Duma Katalonii może sprzedać w styczniu kilku piłkarzy, by trochę tę sytuację poparwić.
Tymczasowy zarząd nie może przeprowadzić żadnych transakcji, ale może negocjować w sprawie poszczególnych operacji, by dać szansę na podjęcie decyzji nowemu zarządowi.
Ousmane Dembele
Wiele kontuzji nie pomogło Francuzowi w tym, aby zabłysnął w Barcelonie. Katalończycy próbowali sprzedać Francuza już latem, ale się nie udało. Transfermarkt wycenia skrzydłowego na 50 milionów euro.
Samuel Umtiti
Kolejny gracz, którego często dotykają kontuzje to właśnie francuski stoper. Wydaje się, że nie znajduje się on w planach Koemana, nawet mimo zmiany formacji na trójkę stoperów. Transfermarkt podaje, że można byłoby zarobić na Francuzie ok. 12 milionów euro.
Riqui Puig
Jeden z najbardziej obiecujących piłkarzy w Barcelonie nie dostaje zbyt dużo szans od Koemana. Na razie zagrał łącznie przez 78 minut w tym sezonie. Przez Transfermarkt został wyceniony na 20 milionów euro. Barca mogłaby sprzedać pomocnika z opcją wykupu.
Junior Firpo
Reprezentant Hiszpanii do lat 21 miał być zastępcą dla Jordiego Alby. Trudno jednak było mu przekonać do siebie trenerów. Obecnie wycenia się go na 14 milionów euro.
Carles Alena
Ze względu na zagęszczenie w formacji pomocy, wychowanek Barcy też grał bardzo niewiele. Mimo wyceny na 18 milionów euro, wydaje się, że niemożliwe jest zarobienie na nim takich pieniędzy.