Nie jest sekretem, że Norberto Murara Neto nie pozostanie w Barcelonie. Jeśli nie wydarzy się nic nieoczekiwanego, w najbliższy weekend jego przygoda w stolicy Katalonii dobiegnie końca. Będzie mógł pożegnać się z zespołem w meczu z Eibarem na Ipurua. Ter Stegen leczy kolano, więc Brazylijczyk rozegra w sobotę ostatnie minuty w Barcelonie przed rozpoczęciem nowego etapu.
Jak dowiedział się Sport, Neto zainteresowanym jest Everton. Za zawodnika Barcelona chce otrzymać 16 milionów euro. Przypominamy, że Brazylijczyk trafił na Camp Nou w 2019 roku z Valencii w ramach wymiany z Cillessenem. Katalończycy otrzymali za Jaspera 35 milionów euro, a za Neto zapłacili 26 i dziewięć zmiennych. Wydatek został podzielony na cztery sezony, na tyle, na ile został podpisany kontrakt z zawodnikiem. Sprzedając Neto do Evertonu lub innego klubu Barça będzie chciała, aby ogólny bilans transferu bramkarza z Valencii na Camp Nou był zrównoważony. Bez zysków, ale też bez strat.
W trakcie dwóch sezonów w Barcelonie rola Neto była znikoma. Zagrał w 16 meczach (1 470 minut) i pojawiał się na boisku tylko wtedy, kiedy ter Stegen miał problemy fizyczne. Brazylijczyk zdawał sobie sprawę z tego, jaka będzie jego rola w nowym klubie, ale na swojej prezentacji zapewniał, że będzie chciał pokazać, że ma odpowiedni poziom, aby być pierwszym bramkarzem. Nie udało mu się. Chciał odejść już w zimowym okienku transferowym, ale klub mu na to nie pozwolił, ponieważ nie chciał mierzyć się z drugą częścią sezonu bez dobrego zmiennika na bramce.