W ostatnich godzinach w Anglii mówi się o wielkiej wymianie pomiędzy FC Barceloną a Manchesterem City. Jak podaje Duncan Castels, dziennikarz Sunday Times, oba kluby mają rozmawiać o zamianie Bernardo Silvy i Cancelo na Sergiego Roberto i Dembélé.
Powodem operacji jest to, że Bernardo Silva chce opuścić City. Pomocnik nie mieści się w planach Pepa Guardioli, mimo że w minionym sezonie zagrał w 45 meczach. Mówiono, że ma on dwie oferty z La Ligi, jedną z Atlético, drugą z Barçy. W 2017 roku Manchester kupił go z Monaco za 50 milionów euro.
Jego agentem jest Jorge Mendes, który reprezentuje też Cancelo. Barcelona kiedyś interesowała się prawym obrońcą. Duma Katalonii ma już Emersona, który chce zostać na Camp Nou, ale Barça nie wyklucza możliwości włączenia zawodnika w jakąś wymianę.
Katalończycy ułatwiliby przejście Sergiego Roberto i Dembélé. Kontrakt obu graczy wygasa w 2022 roku. Barcelona nie liczy na obrońcę, natomiast napastnik póki co nie jest chętny do przedłużenia umowy. Wychowanek rok temu otrzymał ofertę od Anglików, ale ją odrzucił.