Guardiola rozpoczął kolejny sezon z Manchesterem City, a ze względu na obecną sytuację Lionela Messiego niemalże z automatu pojawiły się plotki łączące go z klubem prowadzonym przez byłego szkoleniowca FC Barcelony. Pep na konferencji prasowej zaznaczył jednak, że w związku z przyjściem Grealisha, Messi nie znajduje się obecnie w planach klubu.
"Na ten moment Messi nie znajduje się w naszych planach. Dzisiaj nic już nie jest niemożliwe, jednakże to wydaje się wyjątkowo mało prawdopodobne."
Podczas konferencji prasowej Guardiola wyjaśnił, dlaczego Manchester City mógł sobie pozwolić na tak wielki wydatek, jakim był transfer Anglika (117 milionów euro).
"W zeszłym roku na sprzedaży zawodników zarobiliśmy 70 milionów euro. Dzięki temu teraz mieliśmy fundusze na sprowadzenie go. Ma 26 lat, wszystko jest jeszcze przed nim. Jest ogromnym talentem."
W związku z powyższym wszystko wskazuje na to, że najbardziej prawdopodobnym kierunkiem, jaki obierze Argentyńczyk jest... PSG.