Obrońca FC Barcelony, Gerard Pique, potwierdził, że przyjął propozycję obniżki wynagrodzenia i wyjaśnił, że inni kapitanowie pójdą jego śladami w ciągu następnych dni.
“Urodziłem się tutaj, dorastałem, przeżyłem prawie całe swoje życie. To się musiało wydarzyć. Chcę jasno powiedzieć, że byliśmy w kontakcie z innymi kapitanami i oni też to wkrótce zrobią.”
“Musiałem być pierwszy, ale to jest rodzina i działamy jako jedność. Wszyscy kapitanowie zamierzają dostosować się do tego, czego potrzebuje klub. Taką decyzję podjęliśmy i jesteśmy dumni. Cieszymy się, że nadal będziemy mogli grać dobrą piłkę.”
Jordi Alba był wygwizdywany przez niektórych kibiców, ale Pique nie uważa, aby to było słuszne.
“Nie mówiliśmy dużo i teraz mogą pojawić się nieporozumienia. Ta korekta była potrzebna, aby umożliwić rejestrację graczy. Czasami informacje, które ludzie otrzymują, nie są prawdziwe albo kompletne. Klub poprosił nas o podjęcie wysiłków i my to robimy. Jestem z tego dumny, drużyna i kibice powinni działać razem.”