Ronald Koeman zdaje sobie sprawę z tego, że Barcelona nie gra na takim poziomie, którego oczekują fani tego zespołu. Duma Katalonii straciła wczoraj punkty z Granadą na Camp Nou.
“Spójrzcie na listę powołanych. Zrobiliśmy, co mogliśmy. Nie mamy zawodników z czasów tiki-taki. Musimy grać swoim własnym stylem.”
“Myślę, że dobrze sobie poradziliśmy, mając trochę więcej czasu, mogliśmy wygrać. Podstawowym systemem było 4-3-3, potem musiałem dokonać zmian. To nie jest Barcelona sprzed ośmiu lat, tak to teraz wygląda.”
“Z Ansu i Dembele jest nieco inaczej, bo mamy wtedy więcej głębi.”
Granada zaimponowała na Camp Nou, a Holender był pod wrażeniem tego, jak jej zawodnicy ustawiali się w defensywie.
“Nie było żadnych przestrzeni. Bronili się wieloma zawodnikami. Przynajmniej wyrównaliśmy, ale szkoda, że straciliśmy dwa punkty.”
“Nie można być zadowolonym z powodu remisu przeciwko Granadzie.”
“Walczyliśmy i dobrze radziliśmy sobie w drugiej połowie. Ale od drugiej minuty marnowali czas i to się musi zmienić.”
“Straciliśmy dużo czasu na bzdury i kontuzje, które nimi nie były. Sędzia musi to ukrócić, ale przed 88. minutą.”