Stracone dwa punkty
FC Barcelona zremisowała 2-2 w Pampelunie z Osasuną w meczu 17. kolejki La Ligi.
Z powodu wielu kontuzji w drużynie Xavi posłał na boisko: ter Stegena, Umtitiego, Piqué, Araujo, Gaviego, Busquetsa, Nico, Abde, Frenkiego de Jonga, Dembélé i Luuka de Jonga. Gospodarze od początku stosowali wysoki pressing i utrudniali Barcelonie rozgrywanie piłki. Po niecałym kwadransie Katalończycy wyszli na prowadzenie za sprawą Nico, który wykorzystał bardzo dobre podanie Gaviego. Piłkarze Osasuny mówili o spalonym, ale bramka została zdobyta prawidłowo. Barcelona nie cieszyła się długo z bramki, ponieważ po chwili po rzucie wolnym gospodarze doprowadzili do wyrównania.
Po przerwie Barcelona wyszła takim samym składem. Druga połowa rozpoczęła się od kontrowersji: w polu karnym Barcelony Gavi trafił piłką w rękę Busquetsa. Gospodarze domagali się rzutu karnego, ale sędzia pozwolił kontynuować grę. Barcelona wyszła z kontrą, dośrodkowanie Dembélé przedłużył jeden z graczy Osasuny, a piłkę do siatki wpakował Abde, który był dzisiaj bardzo aktywny. W 73. minucie za Nico wszedł Mingueza. Na dziesięć minut przed końcem z powodu dolegliwości został zmieniony Dembélé, którego zastąpił Coutinho. Tuż przed końcem podstawowego czasu gry Osasuna ponownie doprowadziła do wyrównania. Po rzucie rożnym Barcelona próbowała oddalić piłkę od pola karnego, ale trafiła ona pod nogi Ávily. W doliczonym czasie gry za Abde wszedł Ferran Jutglà.
Barcelona była bliska przywiezienia z Pampeluny trzech punktów, ale przez błędy w obronie wraca z jednym oczkiem. Chęci i energia młodych graczy – głównie Abde i Gaviego – nie wystarczyły. Oprócz Ezzalzouliego drużyna nie stwarzała zbyt wielu akcji w ataku. Kolejny mecz Katalończycy zagrają we wtorek o 18. W ramach spotkania towarzyskiego zmierzą się z Boca Juniors.
Osasuna – FC Barcelona 2-2
12’ – 0-1 – Nico González
14’ – 1-1 – David García
49’ – 1-2 – Abde Ezzalzouli
86’ – 2-2 – Chimy Ávila