Benfica uważnie przygląda się sytuacji Samuela Umtitiego, obrońcy FC Barcelony. Portugalczycy kontaktowali się już z Dumą Katalonii, żeby poznać aktualną sytuację kontraktową gracza.
Benfica musi wzmocnić defensywę, ponieważ awansowała do 1/8 finału Ligi Mistrzów po pokonaniu Barçy i Dynama Kijów w fazie grupowej i zajęciu drugiego miejsca za Bayernem Monachium. W listopadzie kontuzji doznał Lucas Verissimo i może on pauzować do końca sezonu. Obrońca przeszedł operację kolana w Barcelonie, a przeprowadził ją doktor Joan Carles Monllau.
Benfica ma dziurę w defensywie i ponownie spróbuje pozyskać Umtitiego. Portugalczycy już latem chcieli wypożyczyć gracza, który w meczu z Osasuną po raz pierwszy w tym sezonie pojawił się na boisku. Otoczenie Francuza twierdzi jednak, że jest on wielkim culé i jego priorytetem wciąż jest Barça, z którą ma ważny kontrakt do 2023 roku. Cieszy się z powodu szansy danej mu przez Xaviego w Pampelunie i podkreśla, że jeśli trener podtrzyma swoje zaufanie, zawodnik nie będzie miał problemów z osiągnięciem porozumienia w celu pomocy klubowi na poziomie finansowym przedłużając kontrakt lub obniżając wynagrodzenie. Jeśli jednak Xavi nie będzie chciał, żeby został, i zakomunikuje mu to, Umtiti zaakceptuje ofertę, która usatysfakcjonuje go na poziomie sportowym i uszanuje jego wynagrodzenie ustalone z Barçą.
Barcelona chce w tym okienku zimowym obniżyć wydatki na pensje, aby móc pozyskać nowych graczy. Jednym z zawodników, których klub będzie chciał się pozbyć, jest Umtiti.