Stowarzyszenie Hiszpańskich Piłkarzy (AFE) wydało komunikat w sprawie Dembélé. Rozpoczyna: „Rejestracja umowy o pracę jako zawodowego piłkarza zmusza go do świadczenia usług na rzecz klubu zgodnie z przekazanymi mu instrukcjami”.
„Z drugiej strony klub jest zobligowany do płacenia ustalonego wynagrodzenia i do umożliwiania świadczenia usług na tych samych warunkach co pozostałym zawodnikom, bez jakiejkolwiek dyskryminacji ani presji, aby sportowiec zrezygnował ze swoich praw pracowniczych”, dodaje AFE.
Ponadto możemy przeczytać: „Przedłużenie kontraktu wymaga zgody obu stron. Ta zgoda musi być wyrażona dobrowolnie bez jakichkolwiek warunków zewnętrznych, które ograniczają wolność podpisania kontraktu przez zawodowego piłkarza”.
„Zawodowy piłkarz nie ma prawa do bycia wystawianym czy nawet powoływanym na wszystkie mecze, ale ma prawo do bycia traktowanym na takich samych warunkach jak jego koledzy i do bycia do dyspozycji, aby zagrać w meczach. Ale jeśli te okoliczności można zrozumieć jako presję na nagięcie jego woli i na dodatek pojawiają się publiczne deklaracje, w których potwierdza się tego typu presje, mielibyśmy do czynienia z nielegalnym działaniem firmy”, kontynuuje AFE
AFE uważa: „Nieosiągnięcie porozumienia ws. przedłużenia kontraktu pracy nie oznacza naruszenia prawa pracy, więc nie może mieć żadnych konsekwencji dla świadczenia usług. Niewystawianie piłkarza przez pewien okres czasu, kiedy nie ma on kontuzji, nie jest chory czy nie istnieje żadna inna fizyczna przeszkoda, oznacza obniżenie wartości jego wizerunku, co negatywnie wpłynie na jego przyszłe kontrakty”.
Na koniec AFE pragnie, aby sytuacja została rozwiązana bez naruszania praw pracownika. Stowarzyszenie jest do dyspozycji każdego piłkarza, który uważa, że mogły zostać złamane jego prawa jako pracownika.