Martin Braithwaite ma bardzo małe szanse na pozostanie w Barcelonie w przyszłym sezonie. Duńczykowi zostały jeszcze dwa lata kontraktu, a Katalończycy zdają sobie sprawę z tego, że po rozgrywkach, w którym większość czasu spędził na leczeniu kontuzji, trudno będzie go sprzedać.
Barcelona chce wypożyczyć Braithwaite na przyszły sezon, aby jego wartość wzrosła i można go było sprzedać w ostatnim roku umowy. Napastnik wzbudza zainteresowanie i pytały o niego już dwa kluby z Hiszpanii.
Xavi Hernández zawsze był bardzo zadowolony z profesjonalizmu Duńczyka, ale prawda jest taka, że od wyleczenie kontuzji właściwie nie otrzymuje on minut. Konkurencja w ataku jest spora, a Barça chce zrobić miejsce dla nowych graczy. Zarówno Braithwaite, jak i Luuk de Jong wiedzą, że nie pozostaną na Camp Nou. Holender po wypożyczeniu wróci do Sevilli, natomiast Duńczyk prawdopodobnie będzie występował w innej drużynie La Ligi.
O wypożyczenie Braithwaite’a pytały dwie drużyny. Jedną z nich jest Valencia, która już rok temu chciała pozyskać napastnika, ale ostatecznie Nietoperze nie zdołały osiągnąć porozumienia ani zawodnikiem, ani z Barçą. Nowym kierunkiem gracza może być Celta, zwłaszcza że Barcelona interesuje się jej lewym obrońcą, Javim Galánem.