FC Barcelona gra o awans do Ligi Mistrzów i musi uważać na żółte kartki. Frenkie de Jong i Sergio Busquets, którzy mają pewne miejsce w środku pola, mają na koncie cztery kartoniki, więc kolejny oznaczać będzie zawieszenie. Po dzisiejszym meczu z Mallorcą w sobotę 7 maja podopieczni Xaviego zmierzą się na Benito Villamarín z Betisem, który jest ich bezpośrednim rywalem w walce o miejsce w europejskich pucharach.
Frenkie de Jong, który w tym sezonie pauzował już w meczu z Levante w pierwszej części sezonu za czerwoną kartkę, żółte kartoniki otrzymał w starciach z Celtą, Espanyolem, Atlético i Realem. Busquets, który w pierwszym spotkaniu z Mallorcą pauzował za nadmiar żółtych kartek, został ukarany przez sędziego w meczach z Athletikiem, Realem, Sevillą i Cádizem. Jeszcze jedno upomnienie i pomocnicy nie udadzą się do Sewilli.
To spory problem dla Xaviego, ponieważ obaj są dla niego ważnymi graczami. Rozwiązaniem mogłoby być posadzenie któregoś z nich dzisiaj na ławce, ale z powodu kontuzji trener nie ma zbyt dużego wyboru, a zespół gra o wiele.
Aktualnie Barcelona zajmuje trzecie miejsce. Ma punkt mniej niż Sevilla i dwa więcej niż Atlético, które przegrało z Athletikiem na San Mamés. Katalończycy nie mogą więc popełnić błędu, a kolejna strata punktów u siebie może poważnie skomplikować im osiągnięcie celu na ten sezon, jakim jest awans do Ligi Mistrzów.