Eric García, który we wczorajszym meczu ponownie stworzył parę środkowych obrońców z Ronaldem Araujo, cieszył się z awansu do przyszłorocznej Ligi Mistrzów i mówił o tym, jak trudno jest zastąpić Gerarda Piqué. „Jako że Piqué jest zawodnikiem nie do zastąpienia, jest najlepszym środkowym obrońcą ostatnich 10 lat, zarówno Ronald i ja mamy za zadanie pokazać, że możemy go zastąpić”, powiedział.
Ponadto Eric cieszył się z bramki Ansu Fatiego, dla którego był to drugi mecz od czasu wyleczenia kontuzji. „Ansu, którego znam od dawna, zawsze stwarza zagrożenie. Dzisiaj nie było inaczej. Jesteśmy z niego bardzo zadowoleni, cieszymy się z jego powrotu, bo może nam bardzo pomóc. Nie spodziewałem się tego golazo Jordiego, ale było ono możliwe, ponieważ Jordi ma to uderzenie”.