Sergio Busquets z powodu sankcji nie będzie mógł zagrać we wtorkowym meczu z Celtą. Pomocnik zaliczył dobre spotkanie z Betisem i był zawodnikiem, który wykonał najwięcej udanych podań (72), ale przegapi starcie na Camp Nou. Tym samym szansę na miejsce w pierwszym składzie ma Riqui Puig. Po 10 meczach bez gry zawodnik wszedł wczoraj na boisko w 75. minucie za Gaviego.
Busi jest kluczowym graczem dla Xaviego i cały czas jest liderem pomocy. W tym sezonie przegapił tylko jeden ligowy mecz z powodu zawieszenia. We wczorajszym starciu Mateu Lahoz pokazał mu kartkę za faul blisko pola karnego Neto, więc kapitana po raz drugi w aktualnych rozgrywkach czeka przymusowa przerwa w grze.
W meczu z Celtą Xavi nie będzie mógł liczyć na wielu zawodników. Pedri przywrócił magię środkowi pola, a Barcelona znów była sobą. Niestety, Kanaryjczyk doznał kontuzji, co widać po grze zespołu. Xavi musi zrobić coś, aby opanować chaos.
Jako że Nico González złamał palec lewej stopy i prawdopodobnie nie zagra już do końca sezonu, Xavi może wystawić Frenkiego de Jonga w roli defensywnego pomocnika, a towarzyszyć mu będą Gavi i Riqui Puig.
Holender jest naturalnym zmiennikiem Busquetsa, ale nie zakończył wczorajszego meczu z najlepszymi odczuciami, więc jego występ we wtorkowym starciu nie jest pewny. Jeśli Frenkie nie będzie mógł zagrać, Xavi będzie musiał pogłówkować nad ustawieniem. Jednym z rozwiązań byłoby ustawienie wyżej Erica. Trzeba pamiętać, że zarówno obrońca, jak i Frenkie mają na koncie po cztery żółte kartki, więc kolejny kartonik oznaczać będzie dla nich brak gry w niedzielnym starciu z Getafe.
Barcelona zapewniła już sobie grę w przyszłorocznej Lidze Mistrzów, dlatego teraz skupi się na utrzymaniu drugiego miejsca w ligowej tabeli.
