Dembélé w Barcelonie to już przeszłość. Kontrakt francuskiego napastnika wygasa 30 czerwca, od następnego dnia będzie wolnym zawodnikiem i zakończy się jego przygoda na Camp Nou. Tak sytuację postrzega Barcelona po ostatnich spotkaniach z agentem gracza, w czasie których nie udało się osiągnąć wstępnego porozumienia ws. ewentualnego przedłużenia umowy Dembélé.
Mateu Alemany, dyrektor ds. futbolu, ma już dosyć czekania na decyzję gracza. Jest przekonany, że Francuz nigdy nie chciał zostać w Barcelonie. Nie przewiduje się kolejnych spotkań. A przynajmniej Katalończycy nie mają w planach kolejnych rozmów.
Prawda jest taka, że dyrekcja sportowa już dawno zrezygnowała z Dembélé, ale mimo wydarzeń z zimowego okienka klub był otwarty na negocjacje z powodu nacisków Xaviego, któremu zawodnik wiele razy mówił, że chce zostać na Camp Nou.
Temat jest już jednak zamknięty, a klub planuje nowy sezon bez Francuza. Z tego powodu do pierwszej drużyny ma trafić Abde.