Ousmane Dembélé chce szybko rozwiązać kwestię swojej przyszłości. Na liście możliwych opcji wciąż znajduje się Barcelona. Zawodnik jest na wakacjach, ale wkrótce się one zakończą i Francuz będzie chciał wtedy wiedzieć, na czym stoi. Dembélé przyznał niedawno na nagraniu opublikowanych przez jednego z kibiców, że chciałby zostać w Barcelonie.
Klub jednak cały czas podtrzymuje to samo stanowisko: nie zmieni oferty, którą Francuz już od dawna ma na stole.
Według Radio Barcelona Ousmane Dembélé w ostatnich dniach powiedział Xaviemu, że pragnie zostać w Barcelonie. Trener odparł, że musi zaakceptować warunki klubu, aby móc dalej występować na Camp Nou. Wszystko zależy od zawodnika i jego agenta.
W tym samym czasie priorytetem Barcelony jest transfer Raphinhii. Deco, agent brazylijskiego skrzydłowego, jest w stolicy Katalonii i widział się już z Joanem Laportą. Problemem jest to, że Leeds oczekuje za gracza sporej sumy pieniędzy (między 55 a 65 mln). Na korzyść Katalończyków przemawia fakt, że sam Brazylijczyk, którym interesuje się m.in. Arsenal i inne kluby Premier League, chce trafić na Camp Nou. Raphinha i Deco chcą wiedzieć, czy Barcelona ruszy po gracza czy nie i na ile będzie w stanie o niego powalczyć.