Raphael Dias Belloli, czyli Raphinha, jest już oficjalnie zawodnikiem Blaugrany. FC Barcelona i Leeds United osiągnęły porozumienie w sprawie transferu zawodnika, który podpisał z Barçą kontrakt do 30 czerwca 2026 roku. Klauzula wykupu została ustalona na 1 miliard euro.
Podczas piątkowej prezentacji brazylijskiego skrzydłowego Raphinha ujawnił, że to "ogromny zaszczyt być tutaj; jestem bardzo wdzięczny. Wielu moich bohaterów tworzyło tutaj historię i chciałbym pójść w ich ślady." Dodał również, że dołączenie do klubu było zwieńczeniem jego "dziecięcego marzenia".
"Zakochałem się w Barçy z powodu Ronaldinho i zawsze moim marzeniem było grać tutaj. Mam wiele wzorców, Deco, Neymar... oni wszyscy mieli na mnie wpływ i sprawili, że marzyłem o tym, by tu przyjść i być mistrzem."
Prezydent Joan Laporta również wydawał się zachwycony przybyciem byłego gracza Leeds United: "Dzięki Raphinhi wraca jogo bonito. W złotych erach w Barçy zawsze byli Brazylijczycy, a Raphinha przejmuje pałeczkę." Prezydent Klubu wyjaśnił, że Xavi nalegał na sprowadzenie skrzydłowego, a także pogratulował Raphinhi za pokazanie "na każdym kroku jego chęci przyjścia do Barcelony, przy tak wielu innych zainteresowanych klubach, on traktował Barçę jako swój priorytet."
Skrzydłowy był podekscytowany rozpoczęciem pracy jako część składu Xaviego Hernándeza: "Myślę, że będziemy w stanie dobrze połączyć moje pragnienie osiągnięcia sukcesu w Barçy i to, czego chce ode mnie Xavi. Jestem podekscytowany tym, że będę trenowany przez taką legendę jak on, to zaszczyt".
Raphinha ujawnił również swoje ambicje przed zgromadzoną prasą w Ciutat Esportiva: "Barça zawsze walczy o trofea. Jako fan znam Barçę i wiem, co mogę tu wnieść. Moim celem jest wygrywanie trofeów i zrobię wszystko, aby tak się stało".
Brazylijczyk dał także kibicom zapowiedź tego, czego mogą się spodziewać w tym sezonie: "Jestem zawodnikiem, który zawsze chce wygrywać i dawać z siebie wszystko. Szukam poprawy każdego dnia... Nie stawiam sobie osobistych celów, myślę, że jeśli drużyna dobrze sobie radzi, to osobiste pragnienia spełniają się same. Zrobię wszystko, co w mojej mocy, aby drużyna odniosła sukces".
Na zakończenie prezydent Joan Laporta wraz z dyrektorem ds. piłki nożnej, Mateu Alemanym, powtórzyli, że wciąż pracują nad wzmocnieniem zespołu zgodnie z potrzebami sztabu trenerskiego.