Sąd Gospodarczy numer 10 w Barcelonie nakazał La Lidze zarejestrowanie Gaviego jako zawodnika pierwszej drużyny FC Barcelony. Tym samym przyznał rację Dumie Katalonii, która odwołała się do sądu z powodu braku zgody La Ligi na akceptację nowego kontraktu gracza.
Do tej pory Javier Tebas blokował rejestrację nowych umów zawodników jak Gavi czy Araujo i ostrzegał, że nie zaakceptuje też przedłużenia kontraktów innych graczy, np. Balde i Iñakiego Peñii, zasłaniając się tym, że Barç nie mieści się w limicie finansowego fair play.
Dzięki decyzji sądu, od której jednak La Liga może się odwołać, FC Barcelona już oficjalnie zarejestrowała Gaviego w pierwszym zespole. Zawodnik ma ważny kontrakt do czerwca 2026 roku, a jego klauzula wykupu wynosi miliard euro. Barcelonie pozostała teraz rejestracja umów innych graczy, z którymi ogłosiła osiągnięcie porozumienia.
Duma Katalonii ogłosiła też, że od teraz Gavi będzie grał z „6” na plecach. Pomocnik będzie mógł zadebiutować w nowym numerze już w meczu z Betisem.