Ilkay Gündogan jest jednym z graczy, którzy latem tego roku mogą trafić do Barcelony. Pomocnikowi kończy się kontrakt z Manchesterem City i chce zmienić zespół.
Anglicy liczyli na to, że zawodnik zostanie na jeszcze jeden rok, ale powoli godzą się z tym, że Ilkay odejdzie. Niemiec pasuje do planów zarówno Xaviego, jak i klubu.
Wszystko szło w dobrym kierunku, ale według Jijantes Barcelona proponuje zamieszczenie w umowie klauzuli, na którą zawodnik nie chce się zgodzić. Ma ona związek z finansowym fair-play.
Barcelona ma problemy z rejestracją graczy, więc chce się zabezpieczyć. Zarówno w przypadku Iñigo Martíneza, jak i Gündogana chce podpisać klauzulę, zgodnie z którą w przypadku niemożliwości rejestracji zawodnik uda się na wypożyczenie, zachowując swoją pensję.
Obrońca zgadza się na taki zapis, który byłby rozwiązaniem na wypadek najgorszego scenariusza, natomiast Niemiec jeszcze go nie zaakceptował. Barcelona ma jednak nadzieję, że nie dojdzie do takiej sytuacji i że uda jej się na tyle obniżyć wydatki na wynagrodzenia, że będzie możliwa rejestracja nowych zawodników.
Barcelona latem będzie chciała przeznaczyć pieniądze na środkowego napastnika i prawego obrońcę. Priorytetem są Vitor Rique z Athletico Paranaense i Juan Foyth z Villarrealu. Ich transfery będą jednak trudne do przeprowadzenia ze względu na cenę graczy i konkurencję.