W rozmowie ze Sportem dyrektor sportowy Barçy, Robert Fernández, przyznał, iż klub ma na oku wielu piłkarzy, którzy w styczniu mogą zostać zatrudnieni jako następcy Pedro. Wydaje się, że jednym z nich jest Sofiane Feghouli. Według portalu Fichajes.net Barça monitoruje sytuację skrzydłowego Valencii, którego kontrakt wygasa już w czerwcu 2016 roku. Nietoperze i Algierczyk próbują dojść do porozumienia, jednak jak dotychczas wszystkie próby spełzały na panewce, ponieważ piłkarz domaga się dość znaczącej podwyżki.
Feghouli jest jednym z kandydatów do wzmocnienia linii ataku Barçy. Spore szanse na transfer mają także Nolito czy Andrij Jarmołenko.