FC Barcelona po raz kolejny kończyła mecz w przewadze. Już w 35. minucie meczu Realu Betis z Barçą (0:2) za dwie bezsensowne żółte kartki z boiska wyrzucony został Heiko Westermann. To już dziewiąta czerwona kartka dla przeciwnika Barcelony i w sumie aż 257 minut gry w przewadze. Madrycki AS podliczył, że w dziewiętnastu z 36. kolejek Barça albo dostawała rzut karny, albo rywal kończył mecz w dziesiątkę.
Trzy czerwone kartki dla rywali Barçy miały miejsce przy remisie - otrzymali je Gorka Iraizoz, Sergio Ramos i Heiko Westermann. Co ciekawe, mecz z Realem Betis prowadził Mateu Lahoz, który aż 6 z ostatnich 12 czerwonych kartek pokazał rywalom Barcelony.
Warto dodać, że Barcelona grała w osłabieniu zaledwie przez osiem minut, gdy Javier Mascherano opuścił boisko w spotkaniu z Eibarem, a wynik brzmiał 3:1 dla Barcelony. Barça otrzymała w tym sezonie 53 żółte kartki, niemal dwa razy mniej od rywali (105).