Marc Bartra miał trudny sezon i według Mundo Deportivo w czasie celebrowania dubletu poinformował kolegów, że opuści klub tego lata.
Środkowy obrońca wyjaśnił, że potrzebuje nowych wyzwań i większej ilości szans na grę. Tego lata skończy 25 lat i nie może dalej pełnić roli rezerwowego w Barçy, tym bardziej, że w tym sezonie pełnił drugorzędną rolę.
Mało tego, według informacji MD, Bartra jest smutny z powodu ostracyzmu przejawiającego się w zachowaniu Luisa Enrique. Rozegrał jedynie 1847 minut, a w poprzednim sezonie 1196, raptem zaczynał mecz od początku w 9 z 62 meczów. Nie wystarczająco wiele dla piłkarza, który w opinii niektórych ma przed sobą świetlaną przyszłość.
Gracz z La Masia ma świadomość, że Piqué i Mascherano mają niepodważalną pozycję, a Mathieu jest pierwszym zmiennikiem u Luisa Enrique. Bartra i Vermaelen grają jedynie w najmniej istotnych meczach.
Podczas celebrowania na Camp Nou Bartra popadł w melancholijny nastrój i jako ostatni opuścił stadion w towarzystwie rodziny i przyjaciół. Obrońca chciałby mieć pozytywne pożegnanie z kibicami i jest smutny z powodu pojawiających się wcześniej w klubie plotek o hipotetycznym przedłużeniu kontraktu. Teraz widzi, jaki jest rozwój wydarzeń i jaka przyszłość czeka gracza który tak kocha Barçę.