Barça i Las Palmas w przyszłym tygodniu wrócą do rozmów nt. transferu Mauricio Lemosa. Zarząd dostał zgodę sztabu szkoleniowego i samego Luisa Enrique na negocjacje ws. sprowadzenia Urugwajczyka na Camp Nou.
Pierwsze rozmowy obu klubów odbyły się dziesięć dni temu, jednak nie udało się osiągnąć porozumienia. Barça zaoferowała wówczas 4 miliony euro, dwa razy więcej niż Las Palmas zapłaciło Rubinowi Kazań, i dołożyła jeszcze sporo zmiennych, jednak klub z Wysp Kanaryjskich odrzucił tę propozycję.
Sam zawodnik preferuje pozostać na uboczu. Jego agent zapewniał w sobotę w rozmowie z Canarias7, że Las Palmas jest dla Lemosa idealnym klubem do kontynuowania rozwoju. Barça chce jednak dopiąć transfer jak najszybciej.